Bellingham wraca do gry
W sobotnim meczu z Realem Sociedad zespół Carlo Ancelottiego musiał mierzyć się z wieloma absencjami w drugiej linii. Niedostępny był Aurelien Tchouameni, Jude Bellingham, Eduardo Camavinga i Dani Ceballos. Pierwsza dwójka jest w końcowym etapie rekonwalescencji po swoich urazach.
Niedzielną sesję treningową przepracowali na pełnej intensywności, razem z resztą drużyny. Najprawdopodobniej zostaną oni powołani przez Ancelottiego na wtorkowy mecz ze Stuttgartem w ramach Ligi Mistrzów. Na Camavingę i Ceballosa „Królewscy” będą musieli poczekać dłużej.
Francuski pomocnik według doniesień Ramona Alvareza de Mona ma wrócić do pracy z zespołem od przyszłego poniedziałku (23 września). Ceballos będzie potrzebował więcej czasu, gdyż zmaga się z poważnym skręceniem kostki.
Rekonwalescencje ciągle przechodzi także David Alaba, który w grudniu zeszłego roku zerwał więzadło krzyżowe. Podczas sobotniego meczu urazu doznał z kolei Brahim Diaz, który zgłosił problem z mięśniem przywodziciela. Według pierwszych informacji Hiszpan będzie niedostępny przez około trzy tygodnie.
