Goncalo Feio zabrał głos w sprawie Blaza Kramera
Po wielu tygodniach spekulacji Blaz Kramer przestał być zawodnikiem Legii Warszawa. Choć były oferty z CSKA Sofia i Slovana Bratysława, Słoweniec ostatecznie trafił do Konyasporu. Stołeczny klub zarobi ok. miliona euro na sprzedaży Słoweńca. Sam zainteresowany ma dostać 650 tysięcy euro za sezon.
Odejście rosłego napastnika może być dużym ciosem dla Goncalo Feio. Mowa bowiem o piłkarzu, który zaliczył świetne wejście w sezon 2024/25. W 11 meczach 28-latek strzelił pięć goli i zaliczył cztery asysty. Jakby tego było mało, Legia sprzedała Słoweńca już po zakończeniu letniego okienka transferowego. Ewentualny następca Kramera będzie mógł trafić na Łazienkowską dopiero zimą. Goncalo Feio przekonuje jednak, że w składzie Legii są piłkarze, którzy już teraz mogą pójść w ślady nowego gracza Konyasporu.
– Będąc trenerem Legii Warszawa musisz być przygotowany na stratę piłkarzy. Każdy piłkarz polskiego klubu jest na sprzedaż. Jesteśmy na to gotowi, choć Blaż był oczywiście bardzo wartościowym piłkarzem. Klub też był na to gotowy. Chcę przypomnieć, że w składzie mamy dwóch byłych królów strzelców PKO BP Ekstraklasy, trzykrotnego króla strzelców ligi szwajcarskiej i jednego z najlepszych strzelców minionego sezonu francuskiej Ligue 2 – wylicza.
Portugalskiemu trenerowi chodzi oczywiście o Marca Guala, Tomasa Pekharta, Jean-Pierre’a Nsame i Migouela Alfarelę. Każdy z nich będzie mógł wystąpić w starciu z Rakowem Częstochowa, które rozpocznie się 15 września (niedziela) o godzinie 17:30.