Stoch wystąpi na igrzyskach w 2026 roku? Jasna deklaracja
Ostatnie dwie zimy nie były udane dla Kamila Stocha. Z tego powodu 37-latek zdecydował się rozpocząć indywidualną pracę z trenerem Michałem Doleżalem. – Moja motywacja do zmiany była taka, że ostatnie dwa lata były dla mnie zawodem. Poświęciłem bardzo dużo, a nie dostałem nic w zamian. Poprzedni sezon to już w ogóle rozłożył mnie na łopatki – wyznał w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”.
Inny powód zmiany u Stocha dotyczy tego, aby sztab był w stu procentach skupiony na nim, co w warunkach pracy w większej grupie nie jest możliwe. Trzykrotny mistrz olimpijski dodał, że wciąż jest głodny sukcesów i marzy o najwyższych laurach.
Zimą 2026 roku we Włoszech odbędą się igrzyska. Czy zmiana trybu pracy oznacza, że Stoch na nich wystąpi? – Kiedy dzwoniłem do Michala Doleżala, to nie miałem w głowie myśli, że to walka o igrzyska. Chodziło mi bardziej o to, co tu i teraz – przyznał. – A te igrzyska? Powiem ci od razu, bez ogródek: bardzo chciałbym dotrwać do igrzysk. Albo inaczej, chciałbym bardzo wystartować w igrzyskach i powalczyć tam o medale. Tylko nie wiem, co się wydarzy – dodał.
Teraz przed Stochem ostatni etap przygotowań do zimy. Puchar Świata wystartuje dokładnie za 10 tygodni. Jednym z elementów szlifowania formy będą starty w Letnim Grand Prix. 37-latek w najbliższy weekend pojawi się na zawodach w Wiśle.