HomePiłka nożnaBezpieczeństwo ponad wszystko. W Belgii każdy bramkarz musi grać i trenować w kasku

Bezpieczeństwo ponad wszystko. W Belgii każdy bramkarz musi grać i trenować w kasku

Źródło: HBvL

Aktualizacja:

W ostatnich latach kilku znanych bramkarzy było zmuszonych do gry w kasku po doznaniu mniej lub bardziej poważnych urazów głowy. W Belgii uznano, że powinien być to standard, dlatego wprowadzono obowiązek noszenia tej formy ochrony przez bramkarzy młodzieżowych drużyn.

Kacper Tobiasz kask

Wojciech Dobrzynski / PressFocus

Kask coraz częstszym atrybutem bramkarzy

Niemal dwie dekady temu symbolem bramkarskiego kasku został Petr Cech. Czeski bramkarz musiał przyodziać ten element po ligowym meczu pomiędzy Chelsea i Reading w październiku 2006 roku, kiedy to dostał cios kolanem w głowę od Stephena Hunta. Od tamtego czasu, do końca kariery nie pozbył się już tej formy ochrony.

Biorąc pod uwagę polskie podwórko, nie tak dawno z kaskiem musiał się zaprzyjaźnić Kacper Tobiasz. Bramkarz Legii Warszawa dostał takie zalecenie po zderzeniu z Arturem Jędrzejczykiem w starciu ze Śląskiem Wrocław. W Belgii z kolei bramkarski kask stanie się normą.

Obowiązek gry w kaskach w Belgii

Jak informuje serwis Het Belang van Limburg, KRC Genk wprowadził obowiązek noszenia kasków przez młodych bramkarzy zarówno w trakcie meczów, jak i treningów. Celem tego ruchu jest chęć zmniejszenia ryzyka poważnych urazów głowy i dotyczy zawodników z drużyn od U-10 do U-16.

Po przekroczeniu tej granicy wiekowej i podpisaniu profesjonalnego kontraktu z klubem, każdy z bramkarzy indywidualnie będzie mógł decydować, czy chce dalej grać w kasku. W krajach Beneluksu problem urazów głowy i mózgu jest poważny – odnotowano, że w ostatnich latach średnio co roku mierzyło się z nim 15 tys. piłkarzy.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Zdziesiątkowany kontuzjami Real podał kadrę na hit! Wąska ławka zaważy na braku wygranej?
Rybus nie składa broni. Zamierza wrócić na najwyższy poziom
De Bruyne zabrał głos ws. kontraktu. Szczera odpowiedź
UEFA doceniła gola Piątkowskiego ze Szkocją. Duże wyróżnienie
Prezes Śląska odpowiada. “Miejskie pieniądze nie oznaczają złego zarządzania”
Przyszłość Milika wyjaśniona. Oto plany Juventusu
Chwile grozy Nicklasa Bendtnera. Atak nożownika w Nowym Jorku
Pasy reagują! Klub wystosował pismo do Kolegium Sędziów PZPN
Badia znowu dokłada Podolskiemu: Brakuje klasy. Wku***ł mnie na maxa! [WYWIAD]
Kotiwca Kołobrzeg wydała komunikat ws. Juniora