HomeInne sportyDramat na paraigrzyskach. Maratonka tuż przed metą straciła medal przez… przewodnika

Dramat na paraigrzyskach. Maratonka tuż przed metą straciła medal przez… przewodnika

Źródło: Twitter/X

Aktualizacja:

W niezwykle kuriozalny, a jednocześnie przykry sposób zakończyła się rywalizacja w maratonie kobiet na igrzyskach paralimpijskich w Paryżu. Hiszpanka Elena Congost straciła brązowy medal po tym, jak puściła linkę łączącą ją z przewodnikiem, który dodatkowo jako pierwszy przekroczył linię mety.

Maraton

Associated Press / Alamy

Congost chwilowo mogła się cieszyć

Hiszpanka przystępowała do rywalizacji w maratonie jako jedna z faworytek. W 2016 roku w Rio de Janeiro sięgnęła po paralimpijskie złoto. Pomimo 37 lat, Congost była wskazywana jako ta, która może powtórzyć ten sukces sprzed ośmiu lat, a już na pewno powalczyć o medal.

Wszystko wskazywało na to, że Hiszpanka sięgnie po brąz. Miała sporą przewagę nad Japonką Misato Michishitą i wspólnie ze swoim przewodnikiem faktycznie dobiegła do mety na trzecim miejscu. Niedługo po ukończeniu biegu radość szybko zamieniła się w wielkie rozczarowanie.

Kuriozalna sytuacja tuż przed metą

Na ostatniej prostej przewodnika hiszpańskiej maratonki zaczęły łapać skurcze i słaniał się na nogach. Congost pomagała mu w utrzymaniu pionowej pozycji, w efekcie czego, kilka metrów przed metą puściła linkę, która ją z nim łączyła. Na domiar złego, to właśnie on rzekomo przekroczył linię mety jako pierwszy.

Oba te zdarzenia są niezgodne z przepisami – zawodnicy nie mogą puścić linki i to oni jako pierwsi muszą dobiec do mety. Organizatorzy zdyskwalifikowali Elenę Congost, a protest Hiszpańskiego Komitetu Paralimpijskiego został odrzucony. Z brązowego medalu cieszyła się więc Japonka.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Śląsk Wrocław ma jasny cel. Prezes wskazał konkretną pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy
Kolejny kandydat do rządzenia polską piłką ręczną! Rywalizacja z podtekstem!
Nieudany początek Wisły Płock w Lidze Mistrzów. Porażka w Lizbonie
Boniek tego oczekuje od reprezentacji. Bez ogródek
Bodo kompletnie zaskoczyło Jagiellonię. “Od wielu lat nie pamiętam takiego meczu”
Legenda piłki ręcznej odchodzi w chwalę. Drugie złoto w karierze rozgrywającego
IO 2024: Szczypiorniści z Niemiec w wielkim finale! Andreas Wolff bohaterem
“Nie byłem na samym dnie, ja pukałem już od spodu”. Szczere wyznania Kiełba
Industria Kielce traci zawodnika. Miał być talent, jest niewypał
Legenda Industrii Kielce odchodzi z klubu. “Decyzja uzasadniona ekonomicznie”