Calafiori z urazem
Riccardo Calafiori to jedno z głównych wzmocnień Arsenalu podczas minionego lata. Pod koniec lipca Włoch opuścił Bolognę i zasilił szeregi Kanonierów po bardzo dobrym sezonie zwieńczonym udanym występem na Euro 2024. Do tej pory Arteta powoli wprowadzał nowego defensora do składu. Podczas obecnej kampanii wychowanek Romy rozegrał dla Kanonierów 42 minuty, a teraz niewykluczone, że czeka go przerwa od treningów.
Powodem takiego stanu rzeczy jest uraz, którego Calafiori nabawił się podczas pobytu na zgrupowaniu reprezentacji Włoch. 22-latek wyszedł w podstawowym składzie Azzurri na spotkanie wygrane 3:1 z Francją. Defensor Arsenalu nie był jednak w stanie rozegrać pełnych 90 minut.
Po nieszczęśliwym zderzeniu z rywalem wychowanek Romy zaczął odczuwać spory dyskomfort i ostatecznie opuścił boisko po upływie 71 minut. Jego miejsce na placu gry zajął Alessandro Buongiorno.
Początkowo mówiło się o tym, że uraz zawodnika Kanonierów nie należy do zbyt poważnych. Włosi nie mają jednak zamiaru podejmować zbędnego ryzyka i już teraz wiadomo, że obrońca nie zagra przeciwko Izraelowi. Fabrizio Romano przekonuje, że 22-latek opuszcza zgrupowanie kadry i wraca do Londynu. W stolicy Anglii jego stan zdrowia ocenią klubowi lekarze Arsenalu.
Skorzystać na nieobecności Włocha może Polak. Gdyby Calafiori wypadł na dłużej, to jego miejsce w składzie zająć mógłby Jakub Kiwior. Występy wychowanka GKS-u Tychy wciąż nie byłyby jednak pewne. O miejsce w składzie walczą z nim także Ołeksandr Zinczenko, a także Jurrien Timber.