Patryk Klimala zawodnikiem Sydney FC
Patryk Klimala to jedno z największych rozczarowań transferowym w Ekstraklasie w ostatnich latach. Napastnik miał zastąpić Erika Exposito w Śląsku Wrocław i zapewnić wicemistrzom Polski pewność w zdobywaniu bramek. Tymczasem przygoda Klimali z drużyną prowadzona przez Jacka Magierę zakończyła się po zaledwie pół roku, kiedy nie trafił do siatki ani razu.
Od początku letniego okna transferowego trwały próby “pozbycia się” Klimali ze Śląska. Napastnik nie pojechał z drużyną na obóz przygotowawczy, dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu i wszyscy liczyli na to, że szybko znajdzie nowego pracodawcę. Rzeczywistość okazała się zgoła inna, ale wiele wskazuje na to, że wrocławianie wkrótce pozbędą się swojego problemu.
Według informacji, jakie przekazał przekazał Nicholas Lennon z „The Roar”, Partyk Klimala ma już nowy klub. Zawodnik zdecydował się kontynuować karierę w australijskim Sydney FC, z którym podpisał już kontrakt. Oficjalne ogłoszenie transferu powinno więc być kwestią najbliższych godzin.
Co jednak istotne z punktu widzenia Śląska, Klimala ma przenieść się do Australii w ramach rocznego wypożyczenia. Według medialnych doniesień w umowie finalizującej ten ruch nie znajdzie się zapis o wypukle napastnika. Polski klub ma ponadto opłacać większość pensji napastnika.