Kiwior w trudnym położeniu
Jakub Kiwior rok temu trafił do Arsenalu. Obecnie jednak Polak nie ma łatwej sytuacji w Londynie. 24-latek nie należy do ulubieńców Mikela Artety i ma bardzo niewielkie szanse na regularną grę. Szczególnie że pod koniec lipca szeregi Kanonierów wzmocnił Riccardo Calafiori.
Kiwior w tym sezonie nie rozegrał dla klubu ani minuty. W pierwszej kolejce Premier League nie załapał się nawet do kadry meczowej. Pierwszym występem w obecnej kampanii dla wychowanka GKS-u Tychy był mecz reprezentacji Polski przeciwko Szkocji (3:2). Tam jednak obrońca nie spisał się najlepiej i opuścił boisku już po upływie 45 minut.
Sytuację 24-letniego defensora w programie „Loża Piłkarska” w „Kanale Sportowym” skomentował Tomasz Łapiński.
– Nie wiem, czy reprezentacja może mu pomóc. Moim zdaniem tylko i wyłącznie może mu pomóc klub i codzienna praca. Minuty w lidze nie dostał żadnej. Wydaje się, że sygnałem dla Probierza może być to, że delikatnie coś drgnie w klubie. Kiwior też miał słabszą dyspozycję i może zacznie wracać do lepszych momentów. Chociaż można to u niego przeoczyć, bo w Arsenalu będąc w dobrej formie można też siedzieć na ławce – rozpoczął Łapiński.
– Występem przeciwko Szkocji nie poprawił swojego statusu w klubie. To nie ulega wątpliwości. Tylko czas i codzienna praca, to jest jedyne remedium na to, żeby wrócił do dyspozycji jak w okolicach swojego debiutu. Wtedy wyglądał kapitalnie moim zdaniem. W następnych miesiącach i meczach w reprezentacji nie zbliżył się już do takiej formy – stwierdził ekspert „Kanału Sportowego”.
Pełny program „Loża Piłkarska” w „Kanale Sportowym” można obejrzeć poniżej.
