HomeInne sportyCarlos Sainz: Nie jestem głupi! Jeśli coś będzie nie tak, jako pierwszy podniosę rękę

Carlos Sainz: Nie jestem głupi! Jeśli coś będzie nie tak, jako pierwszy podniosę rękę

Źródło: autosport.com

Aktualizacja:

Carlos Sainz nie jest przekonany, czy da radę przejechać cały weekend wyścigowy w Australii. W rozmowie z Autosportem wyraził on pewne wątpliwości.

Carlos Sainz

IMAGO / Stephen Blackberry / Action Plus

Powrót po zabiegu

Po dwutygodniowej przerwie wraca Formuła 1. Tym razem kierowcy ścigać się będą na torze Albert Park w Melbourne. Po absencji w Arabii Saudyjskiej, spowodowanej zabiegiem wycięcia wyrostka robaczkowego, do rywalizacji powrócić zamierza Carlos Sainz. Hiszpan nie jest jednak pewny swojej dyspozycji.

Przede wszystkim patrząc na moją ruchomość i ćwiczenia jakie wykonuję, powinienem być w stanie wskoczyć do bolidu i spróbować pojechać, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało jutro. – powiedział Sainz.

Nie jestem jednak głupi, jeśli nie będę czuł się wystarczająco dobrze, będę pierwszym, który podniesie rękę i to zgłosi. Jesteśmy w stałym kontakcie z FIA, oni również na bieżąco monitorują mój stan zdrowia. – dodał kierowca Scuderii Ferrari.

Warto zaznaczyć, że podczas nieobecności Sainza przed dwoma tygodniami, znakomicie zaprezentował się zastępujący go debiutant – Oliver Bearman. Brytyjczyk zajął siódme miejsce w wyścigu, co w padoku uznawane było za spory sukces, jak na pierwszy start w Formule 1. W razie gdyby Sainz nie był gotowy, ekipa z Maranello z pewnością nie musi martwić się o godne zastępstwo dla Hiszpana.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Sundal zepchnięty z belki startowej! Kuriozalna sytuacja w Lillehammer [WIDEO]
Druzgocące wyznanie byłego mistrza świata w skokach. Jego słowa łapią za serce
Paweł Wąsek zabrał głos po mikście! “Skoki sprawiają mi radość”
Norris: Pokazałem, że mogę być mistrzem świata!
PŚ: Polska siódma w Lillehammer. Najlepsi Niemcy
Hamilton najszybszy w Las Vegas! Verstappen z dużymi problemami
Znamy skład reprezentacji Polski na konkurs mikstów w Lillehammer!
Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł dali sygnał. Dobre skoki w II treningu
Polacy słabo w pierwszym treningu w Lillehammer. Sundal górą
Żona Kamila Stocha: Był już pewny zakończenia kariery