Zalewski zawiadomił prawników
Nicola Zalewski nie ma ostatnio łatwego czasu w AS Romie. Piłkarz jest pomawiany przez środowisko kibiców o wynoszenie z szatni poufnych informacji. Reprezentant Polski doczekał się nawet gwizdów od fanów swojej drużyny. Piłkarz zamierza jednak bronić swoje dobre imię. Zalewski nie prezentuje ostatnio na boisku wysokiej formy, a wręcz obniżył loty. Piłkarz przyzwyczaił wszystkich do zdecydowanie lepszej gry. 22-latek ma jednak wsparcie u trenera oraz swojego agenta. Szkoleniowiec wypowiedział się na temat zachowania kibiców.
– To kiepsko, kiedy zawodnik jest wygwizdany. W moim odczuciu jednak nie spisał się gorzej od innych piłkarzy. Popełnia błędy, ale staje się też silniejszy. Futbol taki już jest i wiem, że jak pójdzie nam źle, to i ja zasłużę sobie na gwizdy. Nicola natomiast to świetny gracz, który ma ogromny potencjał i jest zaangażowany w to, co robi – przyznał Daniele De Rossi.
Nicola Zalewski jest także obrażany i pomawiany w internecie. W tej sprawie z kolei zareagował agent Polaka, który stanowczo zaprzecza pogłoskom.
– Z oburzeniem stwierdzam, że te informacje są całkowicie nieprawdziwe. To zupełna nieznajomość faktów. Chciałbym też poinformować, że Nicola powierzył już prawnikom tę sprawę. Zostanie ona niezwłocznie zbadana. Następnie podejmiemy odpowiednie kroki wobec tych, którzy rozprzestrzeniają te fałszywe informacje. To szkodliwe dla społeczeństwa, ale też piłkarza i jego wizerunku – wyznał Giovanni Ferro, agent Nicoli Zalewskiego.