Kibice Warty Poznań przyjadą do Reymonta
Od ponad roku kibice Wisły Kraków są bojkotowani przez całą piłkarską Polskę. To efekt wydarzeń, które przed rozpoczęciem sezonu 2023/24 rozegrały się w Radłowie. Po zamieszkach, które wybuchły podczas turnieju kibiców, przez ranę wywołaną środkami pirotechnicznymi zmarł jeden z sympatyków BKS-u Bielsko-Biała.
Od tych tragicznych wydarzeń sympatycy Białej Gwiazdy regularnie napotykali problemy w zasiadaniu w sektorach gości w całej Polsce. Na przeszkodzie zawsze stawały m.in. remonty sektorów, decyzje policji czy względy bezpieczeństwa. Jedynym wyjazdem, jaki w poprzedniej kampanii walczyli sympatycy Wisły był… finał Fortuna Pucharu Polski na Stadionie Narodowym. Drugą stroną sprawy było to, że kibice innych pierwszoligowych klubów raczej omijali wyjazdy do Krakowa. Na taką wycieczkę zdecydowała się jedynie Polonia Warszawa.
Od początku nowych rozgrywek wiślacy mogli wspierać piłkarzy podczas spotkań europejskich pucharów, ale na polskim podwórku wciąż niewiele się zmieniało. Przełomem było ostatnie spotkanie w Kołobrzegu, gdzie mimo pierwotnej odmowy, kibice z Krakowa zameldowali się w sektorze gości. O ich wizycie w ostatnim programie “Studio Reymonta” na kanale Goal.pl powiedział dziennikarz “Gazety Krakowskiej”, Bartosz Karcz.
Również Karcz poinformował ze wtorek na łamach “Gazety Krakowskiej”, iż wiele wskazuje na to, że na najbliższym spotkaniu domowym Białej Gwiazdy sektor gości nie będzie pusty. O bilety dla sowich kibiców miała wystąpić już Warta Poznań, która szacuje grono sowich sympatyków na 50 osób. Wcześniej w tym sezonie przy Reymonta załadowała się Polonia Warszawa.
Obecność kibiców Wisły w Kołobrzegu, czy przyjazd sympatyków Warty do Krakowa wciąż nie zamyka jednak sprawy. Wiele wskazuje na to, ze wiślacy wciąż będą bojkotowani przez kibiców innych klubów, a pierwszy sprawdzian kibicowska Polska zaliczy 17 września, podczas hitowego spotkania Wisły z Łódzkim Klubem Sportowym.