HomePiłka nożnaOficjalnie: Przyszłość francuskiego futbolu w Arabii Saudyjskiej

Oficjalnie: Przyszłość francuskiego futbolu w Arabii Saudyjskiej

Źródło: AlNassr FC

Aktualizacja:

Mohamed Simakan oficjalnie został zawodnikiem Al-Nassr, o czym poinformował profil klubu na platformie X.

Mohamed Simakan Puchar Niemiec

ddp media GmbH / Alamy

Mohamed Simakan wybrał Arabię Saudyjską

Mohamed Simakan to wychowanek Strasbourga, który w 2021 roku za 15 milionów euro trafił do RB Lipsk. Francuz od lat jest uznawany za jednego z najbardziej perspektywicznych środkowych obrońców. Z drużyną z Saksonii dwukrotnie sięgał po puchar Niemiec. Dodatkowo uzbierał na swoim koncie 122 spotkania, siedem goli oraz 13 asyst.

W letnim oknie transferowym 24-latkiem interesował się Liverpool. Drużyna Arne Slota szukała bowiem defensora do rotacji po odejściu Joela Matipa. Zainteresowanie młodzieżowym reprezentantem kraju wykazywał również zespół Eddiego Howe’a – Newcastle United. Ostatecznie Simakan zdecydował się na transfer do Arabii Saudyjskiej, a konkretnie do Al-Nassr. Klub z Rijadu zapłacił za zawodnika 45 milionów euro. Natomiast Francuz podpisał pięcioletni kontrakt. Tym samym stoper dołączył do Cristiano Ronaldo, Marcelo Brozovicia i Aymerica Laporte – największych gwiazd siedmiokrotnych mistrzów kraju, którzy w przeszłości występowali w Europie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Jest kara za oplucie rywala. Suarez surowo ukarany [WIDEO]
Rzeźniczak ocenia kierunek obrany przez Puchacza. “Mega dziwny ruch”
Cracovia z ciekawymi transferami. Tego zawodnika najtrudniej było przekonać!
Legia pożegnała Ilję Szkuryna. Agent zawodnika opowiedział o ten transakcji
Kosowo wygrało ze Szwecją i zostało… mistrzem świata!
Widzew zakończył imponujące okienko! Dyrektor sportowy odsłonił kulisy
Santos nie będzie płakał po zwolnieniu. Dostanie ogromne odszkodowanie
Oto potencjali rywale Polski w barażach! Dobrze ich znamy!
Saudyjczycy oferowali mu miliony. Transferu nie chciała… jego mama
Rafał Gikiewicz mógł odejść z Widzewa! Chciał go klub z Ekstraklasy