Pierwsze minuty Marczuka w MLS
Dominik Marczuk zaliczył imponujący poprzedni sezon w barwach Jagiellonii Białystok. Zdobycie siedmiu bramek i zanotowanie czternastu asyst poskutkowało zainteresowaniem zagranicznych klubów. Finalnie 20-letni skrzydłowy trafił do Realu Salt Lake City za około półtora miliona euro.
W niedzielnym meczu z New England Revolution udało się Marczukowi zadebiutować. Polak wszedł na murawę w 62. minucie przy dwubramkowym prowadzeniu jego zespołu. Ostateczni takim też rezultatem zakończyło się to spotkanie. Marczuk zdołał zanotować piętnaście kontaktów z piłką, wykreować jedną okazję oraz zostać raz sfaulowanym. Występował – tak samo jak w Jagiellonii – na prawym skrzydle.
Real Salt Lake City znajduje się obecnie na trzecim miejscu tabeli MLS. Do liderującego Los Angeles Galaxy brakuje drużynie Marczuka pięć punktów. Po przerwie na reprezentacje Real Salt Lake zmierzy się w wyjazdowym meczu z Houston Dynamo, zespołem w którym gra Lawrence Ennali.
