HomePiłka nożnaKoniec pięknej serii. Bayer Leverkusen przegrywa w lidze

Koniec pięknej serii. Bayer Leverkusen przegrywa w lidze

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Piłkarze Bayeru Levekrusen pierwszy raz od długiego czasu musieli przełknąć gorycz porażki po ligowym spotkaniu. W sobotę lepsi od mistrzów Niemiec okazali sie zawodnicy RB Lipsk.

Bayer Leverkusen

Associated Press / Alamy

Bayer Leverkusen przegrał z RB Lipsk

Historią “Bayeru Neverloosen” w poprzednim sezonie żyła cała piłkarska Europa. Podopieczni Xaviego Alonso przeszli przez sezon ligowy bez ani jednej porażki, zdobywając przy tym tytuł mistrza kraju i Puchar Niemiec. Jedynym spotkaniem, w którym Niemcy musieli przełknąć gorycz porażki był finał Ligi Europy, w którym lepsza okazała się Atalanta Bergamo.

W nowe rozgrywki Bayer wszedł w swoim stylu. Trzy mecze, dwa zwycięstwa, remis i… koniec. W sobotę Xavi Alonso pierwszy raz od długiego czasu musiał zejść z boiska Bundesligi jako pokonany. Lepsi od aktualnie panujących mistrzów Niemiec okazali się piłkarze RB Lipsk, którzy na BayArena wygrali 3:2.

Mimo porażki zawodnicy Bayeru wciąż plasują się w górnej połowie ligowej tabeli. Podopieczni Xaviego Alonso po dwóch spotkaniach, z trzema punktami na koncie, zajmują dziewiątą lokatę w Bundeslidze i wciąż będą jednym z głównych kandydatów do zakończenia sezonu na tronie.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Rzeźniczak ocenia kierunek obrany przez Puchacza. “Mega dziwny ruch”
Cracovia z ciekawymi transferami. Tego zawodnika najtrudniej było przekonać!
Legia pożegnała Ilję Szkuryna. Agent zawodnika opowiedział o ten transakcji
Kosowo wygrało ze Szwecją i zostało… mistrzem świata!
Widzew zakończył imponujące okienko! Dyrektor sportowy odsłonił kulisy
Santos nie będzie płakał po zwolnieniu. Dostanie ogromne odszkodowanie
Oto potencjali rywale Polski w barażach! Dobrze ich znamy!
Saudyjczycy oferowali mu miliony. Transferu nie chciała… jego mama
Rafał Gikiewicz mógł odejść z Widzewa! Chciał go klub z Ekstraklasy
Selekcjoner na konferencji po blamażu. Podał się do dymisji