HomePiłka nożnaCo za końcówka na Goodison Park! Trzy gole w dziesięć minut

Co za końcówka na Goodison Park! Trzy gole w dziesięć minut

Źródło: AFC Bournemouth

Aktualizacja:

Ależ emocjonującą końcówkę swoim fanom zafundowali piłkarze Bournemoouth. Rzutem na taśmę wygrali z Evertonem na Goodison Park.

Bournemouth Everton

PA Images / Alamy

Everton stracił prowadzenie

Po godzinie gry sprawa wydawała się jasna – Everton prowadził dwoma bramkami z Bournemouth i nic nie zapowiadało, żeby mógł wypuścić z rąk trzy punkty. Trafienia Michaela Keane’a i Dominika Calverta-Lewina dały drużynie Seana Dyche’a solidną przewagę, choć znane piłkarskie powiedzenie mówi, że najniebezpieczniejszy wynik to właśnie 2:0.

Ta maksyma znalazła potwierdzenie na stadionie w Liverpoolu. Piłkarze Bournemouth nie zdecydowali się jednak na odrabianie strat krok po kroku – wybrali drogę pełnej intensywności bramek i wrażeń.

Spektakularna pogoń Bournemouth

W 87. minucie kontakt gościom dał Antoine Semenyo. Sędzia zasygnalizował, że dolicza 6 minut do postawowego czasu gry, więc podopieczni Andoniego Iraoli mieli czas, aby powalczyć o kolejne gole.

W drugiej minucie doliczonego czasu Jordana Pickforda pokonał Lewis Cook. Kibice Wisienek bylo rozradowani, wydawało się, że ich ulubieńcy uratują punkt, ale zawodnicy Bournemouth postanowili dać swym fanom jeszcze więcej radości.

W ostatniej minucie doliczonego czasu do siatki trafił Luis Sinisterra. Kolumbijczyk zapewnił tym samym Wisienkom pierwsze zwycięstwo w tym sezonie.

Everton po trzech kolejkach zamyka tabelę Premier League. The Toffies nie zdobyli do tej pory żadnego punktu. Porażka w takich okolicznościach z Bournemouth nabiera innego znaczenia.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Flick podjął ważną decyzję. Fatalne wieści dla Wojciecha Szczęsnego
Lewandowski wyróżniony przez La Liga. Doceniono jego wybitną formę
Budujące słowa Łukasza Skorupskiego. Kibicom się to spodoba
Na to liczy Jose Mourinho. Portugalczyk uderzył w… Manchester City
Legii Warszawa brakuje ostatniego elementu układanki. Były piłkarz stawia sprawę jasno
Marcin Włodarski: Dużo osób ostrzegało mnie przed Zagłębiem Lubin [WYWIAD]
Dyrektor Realu zdradził, kogo przypomina mu Vinicius Junior. Zaskakująca opinia!
Matty Cash może pójść w jego ślady. Apel do Michała Probierza
Jagiellonia potwierdza. Gwiazda przedłużyła kontrakt
Posada Magiery wisi na włosku. Ten mecz będzie kluczowy dla trenera Śląska