Victor Osimhen ma zostać odsunięty od pierwszego składu Napoli
Już od dłuższego czasu mówi się o tym, że Victor Osimhen chciałby w najbliższej przyszłości opuścić Napoli. Przez całe lato trwały spekulacje łączące Nigeryjczyka z różnymi klubami. 25-latek był obserwowany przez Paris Saint-Germain pod kątem potencjalnego zastępstwa dla Kyliana Mbappę. Chrapkę na Nigeryjczyka miała też Chelsea.
Wydawało się, że w ostatnich godzinach letniego okienka transferowego saga z udziałem Osimhena wreszcie dobiegnie końca. Gwiazda Napoli miała trafić do Al Ahli. Saudyjczycy wykazali się większą determinacją od Chelsea, lecz wycofali się ze swojego pomysłu w ostatniej chwili. Do giganta azjatyckiej piłki ostatecznie dołączył… Ivan Toney z Brentford.
Wszystko wskazuje więc na to, że Osimhen został na lodzie. Zamknęło się już okienko transferowe w Anglii. Kluby z Arabii Saudyjskiej mogą kupować piłkarzy jeszcze przez kilka dni, lecz żaden z nich nie wykazuje zainteresowania Nigeryjczykiem. 25-latek zostaje w Napoli, ale prawdopodobnie… nie będzie grał. Jak podaje Fabrizio Romano, reprezentant Nigerii nie będzie częścią pierwszego składu ekipy spod Wezuwiusza. Oznacza to, że jeden z najlepszych napastników na świecie spędzi najbliższe kilka miesięcy poza boiskiem. W tym czasie podstawową “dziewiątką” ekipy Antonio Conte zapewne będzie Romelu Lukaku, który latem trafił do Neapolu.