Giovani Lo Celso w Realu Betis
W piątek Legia Warszawa poznała swoich przeciwników w fazie ligowej Ligi Konferencji. Wydaje się, że najgroźniejszym rywalem stołecznego klubu będzie Real Betis – i to mimo tego, że mecz odbędzie się w Warszawie.
Zespół z Sevilli skończył miniony sezon ligi hiszpańskiej na siódmym miejscu w tabeli. Drużynę prowadzi Manuel Pellegrini, a więc trener, który ma na swoim koncie pracę w Realu Madryt i Manchesterze City. Chilijczyk ma do dyspozycji takich piłkarzy, jak Isco, Pablo Fornals czy też Assane Diao. Choć z takimi piłkarzami już można myśleć o triumfie w Lidze Konferencji, pod koniec letniego okienka transferowego Betis pokazał, że chce potraktować rozgrywki poważnie.
Do zespołu trafił bowiem Giovani Lo Celso, który dotychczas reprezentował barwy Tottenhamu Hotspur. W barwach Kogutów 28-latek zagrał 108 meczów, w których strzelił 10 goli i zaliczył osiem asyst. Argentyńczyk podpisał umowę, która będzie obowiązywać do czerwca 2028. Ciekawostką jest to, że Lo Celso grał na Estadio Benito Villamarin w sezonie 2018/19. Wówczas był kluczowym zawodnikiem zespołu z Sevilli, co potwierdzają jego statystyki – 16 bramek i 6 asyst w 45 meczach. Legia Warszawa ma więc powody do obaw.
Oprócz domowego starcia z Realem Betis stołeczna ekipa podejmie u siebie szwajcarskie Lugano i białoruskie Dinamo Mińsk. Piłkarzy Goncalo Feio czekają też trzy mecze wyjazdowe. Rywalami Legii będą: Djurgardens (Szwecja), Omonia Nikozja (Cypr) i TSC Backa Topola (Serbia).