Charles Oliveira o powrocie do oktagonu
Charles Oliveira to były mistrz kategorii lekkiej UFC. Ostatnio nie notuje jednak dobrej serii. Mistrzowski pas stracił w maju 2022 roku, bo przekroczył limit wagowy spotkania z Justinem Gaethje. Pięć miesięcy później, kiedy Oliveria próbował odzywać tytuł, lepszy od niego okazała się Isłam Machaczew. I w reszcie w kwietniu tego roku Brazylijczyk musiał przełknąć kolejną gorzką pigułkę. W eliminatorze do mistrzowskiego pojedynku pokonał go Arman Carukjan, kolejny raz pozbawiając byłego czempiona marzeń.
Oliveria na tym nie ma zamiaru poprzestać. Od porażki z Carukjanem nie pojawiał się w oktagonie, ale jak relacjonuje w swoich mediach społecznościowych, cały czas ciężko trenuje do powrotu do MMA. Na swoim Instagramie zamieścił ostatnio wpis, w którym uspokoił swoich fanów, ale i przekonywał, że wróci w swojej mistrzowskiej formie.
– Desperacko pragnę kolejnej walki i wiem, że wy też chcecie zobaczyć mnie w boju. Mam nadzieję, że wkrótce dojdzie do mojego pojedynku i liczę na wasze wsparcie. Robię swoje, trenuję. Niedługo lew wagi lekkiej ponownie zapoluje – napisał Brazylijczyk na swoim Instagramie.
Przez czternaście ostatnich lat Oliveria stoczył dla UFC 33 pojedynki. Z 22 z nich wychodził jako zwycięzca, z czego jedynie dwukrotnie losy jego pojedynku musieli rozstrzygać sędziowie.