Świerczok dołączy do Śląska Wrocław
Kariera Jakuba Świerczoka ostatnio znalazła się na zakręcie, ale napastnik już niebawem może z niego wyjść. Jak udało nam się ustalić, doświadczony snajper znalazł się w kręgu zainteresowań jednego z klubów Ekstraklasy i jest bardzo blisko podpisania kontraktu. Według źródeł „Kanału Sportowego” to właśnie on zostanie następcą Patryka Klimali w Śląsku Wrocław.
Co ciekawe do niedawna powrót 31-latka do Polski wcale nie wydawał się tak oczywisty, o czym on sam opowiadał otwarcie. – Mam oferty z polskiej ligi, z zagranicy również, ale zastanawiam się, czy zostać już w kraju na stałe, czy jeszcze gdzieś wyjechać – mówił Świerczok na początku sierpnia w rozmowie z „Kanałem Sportowym”.
Wszystko wskazuje na to, że napastnik jednak tę kwestię rozstrzygnął i zdecydował się na powrót do ojczyzny. Aktualnie przebywa on na testach w Śląsku i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, zostanie członkiem ekipy prowadzonej przez Jacka Magierę. Do drużyny z Wrocławia dołączy na zasadzie wolnego transferu, ponieważ przez kilka ostatnich tygodni pozostawał bez klubu.
W minionym sezonie Świerczok występował w zespole Omiya Ardiya z J3 League. Łącznie w barwach tej ekipy rozegrał 15 meczów, w których strzelił 5 goli i zaliczył 1 asystę. Dawniej reprezentował barwy innego klubu z Japonii, a mianowicie Nagoyi Grampus, gdzie w 21 starciach trafił do siatki 12 razy. Tę część jego kariery przerwało jednak zawieszenie za stosowanie dopingu, z którego Polak ostatecznie się wybronił. Oprócz wspomnianych japońskich zespołów 31-latek ma w swoim CV także występy w Łudogorcu Razgrad, FC Kaiserslautern, Zagłębiu Lubin, GKS-ie Tychy, Piaście Gliwice, Górniku Łęczna, Zawiszy Bydgoszcz czy Polonii Bytom.
