Kenneth Bednarek pragnie wrócić do Polski
W trakcie minionego Memoriału Kamili Skolimowskiej do Chorzowa zjechało wiele gwiazd lekkoatletyki. Obok Armanda Duplantisa, który pobił kolejny rekord świata w skoku o tyczce, wystąpili także Gianmarco Tamberi (skok wzwyż), Joe Kovacs (rzut młotem), Marileidy Paulino (biegaczka) czy Letsile Tebogo i Kenneth Bednarek (sprinterzy).
Dla ostatniego z wymienionych przyjazd do Polski był wyjątkowy. Srebrny medalista olimpijski na dystansie 200 metrów z Paryża nie bez przypadku nosi polskie nazwisko. Amerykanin jako dziecko wraz z bratem trafił do domu dziecka, skąd adoptowała go Mary Bednarek – kobieta pochodząca właśnie z naszego kraju. Polskie pochodzenie matki stało się zatem dużą częścią tożsamości samego sportowca. To między innymi dzięki niej doszedł tak daleko.
Teraz Kenneth Bednarek odniósł się również do swojego niedawnego występu podczas Memoriału Kamili Skolimowksiej. – Miłość i wsparcie, którą okazali mi polscy kibice była niesamowita. Nie mogę się doczekać powrotu tutaj wraz z moją mamą, która ma polskie korzenie – napisał sprinter na swoim Instagramie.
Co ciekawe wpis ten skomentowała sama Mary Bednarek. – No, to kiedy jedziemy? Uwielbiam hałas, którą zrobili kibice, gdy cię przedstawiano. Zrobiło mi się ciepło na sercu – napisała.