Świątek nie wytrzymała przed US Open
Tuż przed rozpoczęciem US Open w konferencji prasowej udział wzięła Iga Świątek. W pewnym momencie rozmowa z przedstawicielami mediów zeszła na niezwykle ważny temat – przeładowany terminarz turniejowy dla topowych tenisistek. Reprezentantka Polski w ostrych słowach wypowiedziała się na temat tego, w jaki sposób sezon układa WTA.
Raszynianka uważa bowiem, że zawodniczki rozgrywają zdecydowanie za dużo turniejów, przez co nie mają czasu ani na szlifowanie warsztatu, ani tym bardziej na odpoczynek. A to niesie za sobą poważne konsekwencje dla wszystkich, którzy biorą udział w zjawisku znanym jako “tenis kobiet”.
– Ludzie mówią mi, że przecież nie muszę tyle grać, ale to nieprawda. Są turnieje obowiązkowe, a w trakcie sezonu nie ma czasu na poprawianie się, przemyślenia… Krąży się od jednego turnieju do drugiego – powiedziała Świątek na konferencji prasowej.
– Grałam w Stuttgarcie, Madrycie, Rzymie, na French Open i pomiędzy tymi zawodami miałam jedynie po dwa dni przerwy. Nie miałam na nic czasu – przypomniała. Teraz raszynianka bierze udział we wspomnianym US Open. Świątek ma za sobą już pierwszy mecz, w którym pokonała Kamillę Rachimową.
Polka mówi o szaleństwie w WTA
W kwestii kalendarza WTA Polka nie ma żadnych wątpliwości. – To jest coś, co musi się zmienić. Byłoby lepiej nawet dla kibiców, ponieważ rzadziej oglądaliby swoje ulubione zawodniczki wcześnie kończące kariery albo często kontuzjowane. Mogłybyśmy prezentować wyższą jakość – stwierdziła.
– Myślę, że wiele zawodniczek zdaje sobie sprawę, iż to, co się dzieje, jest szaleństwem – wypaliła wprost.
Iga Świątek zaznaczyła również, że tenisistki regularnie próbują cokolwiek zdziałać w tym temacie, aczkolwiek ich zdania nikt nie bierze pod uwagę. To budzi dużą frustrację o poszczególnych zawodniczek.
– Widzimy jednak, iż nie mamy praktycznie żadnego wpływu na to, co się dzieje. Próbowałyśmy o tym rozmawiać, ale nic to nie dało. Z tych względów tenis zmierza w złą stronę – przyznała raszynianka, wyraźnie rozczarowana sytuacją.