Piękne słowa Juventusu o Wojciechu Szczęsnym
34-latek spędził w Turynie ostatnie siedem lat swojej kariery. Trzeba przyznać, że Szczęsny miał przed sobą niezwykle trudne zadanie – przychodził bowiem do Turynu jako następca Gianluigiego Buffona. Polak nie dał kibicom Starej Damy zatęsknić za legendarnym bramkarzem.
W barwach Bianconerich Szczęsny zagrał 252 mecze, w których zanotował 103 czyste konta. Polski bramkarz pomógł włoskiemu gigantowi wypełnić klubową gablotę kolejnymi trofeami. 34-latek był bowiem kluczową częścią zespołu, który zdobył trzy tytuły mistrza kraju, trzy Puchary Włoch i dwa Superpuchary.
Przygoda Szczęsnego z Juventusem dobiegła końca tego lata. Już od kilku tygodni mówiło się, że zespół ze stolicy Piemontu szuka oszczędności finansowych. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że kontrakt Polaka należał do najwyższych w zespole. Co więcej, trener Stary Damy Thiago Motta dał do zrozumienia, że pierwszym bramkarzem zespołu będzie sprowadzony z Monzy Michele Di Gregorio. Ze względu na decyzję byłego szkoleniowca Bologni Szczęsny w ostatnich tygodniach trenował poza klubem. Ostatecznie kontrakt Polaka został rozwiązany za porozumieniem stron.
Choć po odejściu z Juve Wojciech Szczęsny był łączony z europejskimi potęgami, były reprezentant Polski postanowił zakończyć karierę piłkarską. Decyzję swojego byłego piłkarza skomentował włoski gigant.
– Niesamowity bramkarz, wyjątkowy człowiek – czytamy na portalu X.