Jagiellonia Białystok nie odda Diegueza
Jagiellonia Białystok w poprzednim sezonie sensacyjnie wygrała pierwsze w historii klubu mistrzostwo Polski. Tym samym liderzy zespołu Adriana Siemieńca z miejsca wskoczyli do notesów skautów z całego świata. Podczas letniego okna transferowego z Dumą Podlasia pożegnał się już Bartłomiej Wdowik i Dominik Marczuk. Lewy defensor wybrał ofertę portugalskiej Bragi. Z kolei skrzydłowy wyjechał do USA i zasilił szeregi – Realu Salt Lake.
Jak się jednak okazuje, to nie koniec podchodów pod liderów Jagi. Zespół, który zapewnił sobie awans do fazy grupowej Ligi Konferencji UEFA najpierw odrzucił ofertę Ferencvarosu za Afimico Pululu, a następnie taki sam los spotkał CSKA Sofia. Bułgarzy chcieli kupić Adriana Diegueza. – Mistrzowie Polski odpowiedzieli jasno: nie sprzedamy piłkarza nawet za wysoką sumę. To nie czas na następne osłabienia. Jagiellonia jest świadoma, że nie może sobie pozwolić na osłabienie kadry i takie jest jej stanowisko – przekazał Samuel Szczygielski.
Hiszpan trafił na Podlasie w 2023 roku z Ponferradiny. Od tego momentu uzbierał na swoim koncie 43 występy, w których zdobył jedną bramkę oraz zanotował trzy asysty.