Szwoch o kibicach Wisły Płock
Mateusz Szwoch latem przeniósł się do Ruchu Chorzów po sześciu sezonach gry dla Wisły Płock. Doświadczony pomocnik szybko miał okazję wrócić na stare śmieci i zmierzyć się ze swoim byłym klubem. Tego dnia nie będzie jednak szczególnie miło wspominał, bowiem jego nowy zespół przegrał to starcie 2:3. Mateusz Szwoch zdołał jednak zdobyć pięknego gola z dystansu. Piłka po jego strzale trafiła jeszcze w zawodnika Wisły i wpadła do bramki Macieja Gostomskiego. Po tym trafieniu Mateusz Szwoch nie okazywał radości. Po zakończonym spotkaniu udzielił dość mocnej wypowiedzi dla TVP Sport. Pomocnik zwrócił uwagę na zachowanie kibiców.