HomePiłka nożnaPuchar Ligi Mistrzów nie przestraszył Arsenalu. Ekipa Artety melduje wykonanie zadania

Puchar Ligi Mistrzów nie przestraszył Arsenalu. Ekipa Artety melduje wykonanie zadania

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Arsenal pokonał Aston Ville 2:0 w meczu 2. kolejki Premier League. Zespół z Birmingham stworzył sobie sporo obiecujących sytuacji, a fenomenalne zawody rozegrał David Raya.

Aston Villa kontra Arsenal

PA Images / Alamy
X / ESPN UK

Arsenal przyjechał na Villa Park po zwycięstwie w 1. kolejce Premier League nad Wolverhampton (2:0). Z kolei gospodarze zainaugurowali rozgrywki od wygranej z West Hamem 2:1. Warto wspomnieć o tym, że The Villans spróbowali wpłynąć na mentalną kondycję rywali poprzez wystawienie w tunelu pucharu Ligi Mistrzów. Piłkarze z Birmingham triumfowali w elitarnych rozgrywkach w sezonie 81/82. Natomiast Kanonierzy nigdy nie zdołali wywalczyć tego trofeum.

Arsenal lepszy od Aston Villi

Od początku meczu gospodarzy nękały kłopoty zdrowotne. Już w 16. minucie boisko z powodu urazu opuścił Matty Cash. Następnie na murawę upadł Leon Bailey. Jednak po interwencji sztabu medycznego Jamajczyk powrócił do rywalizacji. Tuż przed zejściem Polaka, fantastyczną interwencją popisał się Emiliano Martinez. Bukayo Saka w swoim stylu zszedł do środka z prawego skrzydła i oddał uderzenie w dolny róg bramki. Mistrz Świata z Kataru wybił futbolówkę na rzut rożny.

Po zmianie stron Andre Onana kopnął z dystansu, a piłka po drodze odbiła się jeszcze od Gabriela i trafiła w poprzeczkę. W polu karnym głową dobijał Ollie Watkins, ale David Raya w fenomenalnym stylu zatrzymał angielskiego napastnika. W 66. minucie Gabriela Martinelliego zmienił Leonardo Trossard, który zaledwie dwie minuty później wyprowadził Kanonierów na prowadzenie. Saka dośrodkował w pole karne. Dogranie skrzydłowego odbiło się od kilku zawodników i trafiło do Belga, który strzałem z pierwszej piłki pokonał Martineza.

Dwanaście minuty przed ostatnim gwizdkiem Michaela Olivera do siatki trafił Thomas Partey. Środkowy pomocnik oddał uderzenie z 20 metrów i ustalił wynik spotkania. Warto zaznaczyć, że lepiej powinien zachować się Martinez, który miał piłkę na rękach. Arsenal z sześcioma punktami na koncie zajmuje 3. miejsce w tabeli. Zespół z Londynu za tydzień zagra z u siebie z Brighton. Z kolei podopieczni Unaia Emerego plasują się na 12. lokacie (3 punkty), a w 4. kolejce ich rywalem będzie Leicester.

Aston Villa – Arsenal 0:2 (0:0)
Bramki: 67. Trossard, 77. Partey
Żółte kartki: Onana – Rice, Gabriel
Wyjściowy skład Aston Villi: Martinez – Cash, Konsa, Torres, Digne – Bailey, Onana, Tielemans, McGinn – Rogers, Watkins
Wyjściowy skład Arsenalu: Raya – White, Saliba, Gabriel, Timber – Odegaard, Partey, Rice – Saka, Havertz, Martinelli

Reklama

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Clout MMA ma problem. Wydali mocne oświadczenie
Hit nad hity! Mamed Chalidow zawalczy z niepokonanym polskim mistrzem KSW!
Szalone starcie na FAME! Denis Załęcki zmierzy się z dwoma rywalami!
Kuriozalna propozycja dla Pudzianowskiego. Różnica 54 kilogramów!
Jak zareaguje Szeremeta na złoto po igrzyskach? “To inne uczucie”
Zmiana warty po walce wieczoru! UFC ma nowego mistrza wagi koguciej
Legenda UFC wraca. Poznaliśmy rywala Jona Jonesa
Wyniki KSW 98. Paczuski wygrał, Leśko zaskoczył, a Głowacki przegrał [PODSUMOWANIE]
Ależ bitka w walce wieczoru KSW 98! Radosław Paczuski rozbił rywala w 61 sekund!
Niewiarygodna historia na KSW 98. “Czy jesteś na tyle szalony?!”