HomeExtraGąsiorowski błyszczy w La Liga. Imponujące wejście w sezon

Gąsiorowski błyszczy w La Liga. Imponujące wejście w sezon

Źródło: Własne / X

Aktualizacja:

Yarek Gąsiorowski rozpoczął nowy sezon Valencii jako gracz wyjściowego składu na pozycji środkowego obrońcy. Mimo, że drużyna “Nietoperzy” zawodzi, to wielu zachwyca się 19-letnim Hiszpanem z polskimi korzeniami.

David Ramirez / Alamy

Yarek Gąsiorowski zgarnia pochwały!

Valencia rozczarowująco weszła w nowy sezon ligi hiszpańskiej. Nie ma powodów, by bić na alarm, gdyż podopieczni Rubena Barajy rozegrali póki co tylko dwa spotkania, choć zapewne u wielu sympatyków “Nietoperzy” zapaliła się czerwona lampka. W pierwszej kolejce przegrali na własnym obiekcie 1:2 z Barceloną, gdy w drugiej serii meczów pokonała ich 3:1 Celta Vigo.

Kibice zwracają uwagę na słabą bądź przeciętną dyspozycję zdecydowanej większości składu. Jest jednak jeden gracz, którego krytyka nie dotyka. Wielu fanów podkreśla imponujące wejście w sezon Yarka Gąsiorowskiego.

Nowoczesny typ stopera

Yarek na starcie tego sezonu pokazał, że jest nowoczesnym środkowym obrońcą. Często podprowadza futbolówkę wyżej korzystając ze swojej techniki. Cały czas szuka możliwości przeszycia linii defensywy rywala prostopadłym podaniem, bądź napędzenia akcji przerzutem. Jest swoistą hybrydą lewego obrońcy z lewym środkowym defensorem, gdyż z powodzeniem może operować w obu obszarach.

Przy swoich atrybutach piłkarskich jednocześnie nie odstaje pod względem gry w obronie. Bramki dla rywali Valencii padały bez jego winy. Gdy to on musiał pojedynkować się z Lewandowskim w meczu z Barceloną, czy następnie z snajperami Celty Vigo, zazwyczaj wychodził z starć zwycięsko. Wrażenie często robiły jego długie nogi, którymi potrafił w stykowych sytuacjach wyłuskać piłkę spod nóg przeciwnika – jakby korzystał z macek ośmiornicy.

Towar deficytowy na rynku

Charakterystyka Yarka idealnie wpisuje się w potrzeby rynku transferowego. Jest lewonożny, utalentowany technicznie, gotowy do przejęcia obowiązku rozgrywania futbolówki. Jednocześnie ma imponujące warunki fizyczne – mierzy bowiem ponad 1.9 metra. Jest skoczny, silny w powietrzu, nie ma problemu z grą “w zwarciu”.

Jego atuty są zauważane nawet u neutralnych kibiców La Liga. Fani Atletico – drużyny, która akurat szuka lewonożnego środkowego obrońcy – zarzucali już temat Gąsiorowskiego przy meczu Valencii z Barceloną.

I rzeczywiście można spodziewać się, że wkrótce po Gąsiorowskiego zgłosi się sporo mocnych drużyn. Jego kontrakt z Valencią obowiązuje do końca czerwca 2025 roku, więc “Nietoperze” muszą zrobić wszystko, by przedłużyć jego umowę.

Wybrał Hiszpanię

Przy wybuchu formy Yarka należy przypomnieć o jego polskich korzeniach. 19-latek ma bowiem możliwość reprezentowania Polski ze względu na tatę, Roberta. Piłkarz sam przyznał, że w 2021 roku zgłosiła się po niego polska federacja, ale on zdecydował się grać dla Hiszpanii. W młodzieżowych reprezentacjach “La Furia Roja” jest on kluczową postacią – zgromadził 15 występów dla drużyny do lat 17 oraz aż 23 mecze dla Hiszpanii U19.

Jeśli chodzi o moje pochodzenie – mam ojca Polaka i matkę Hiszpankę. Część mojej rodziny mieszka w Polsce. Zawsze podczas wakacji, gdy mamy możliwość, jeździmy do domu mojej babci, która jest Polką. Mieszka we Włocławku – mówił Yarek w grudniu 2023 roku na łamach “Eleven Sports” przed meczem z Barceloną.

Obecnie gram w reprezentacji młodzieżowej Hiszpanii. Jestem bardzo zadowolony, w zeszłym roku wskoczyłem do wyższej kategorii wiekowej i teraz jestem w kadrze do lat 19. Muszę przyznać, że polska federacja zgłosiła się do mnie jakieś dwa lata temu, ale wtedy zgłosili się także Hiszpanie i wybrałem grę dla kadry Hiszpanii – kontynuował.

Yarek nie zamknął sobie furtki do reprezentowania Polski w przyszłości, choć postawił sprawę jasno. Jego priorytetem jest gra dla Hiszpanii. I jeśli utrzyma aktualną dyspozycję, to można spodziewać się, że prędzej czy później zadzwoni do niego Luis de la Fuente, by zaprosić na zgrupowanie seniorskiej reprezentacji “La Furia Roja“.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Olbrzymia kontrowersja w hicie Ekstraklasy! Cracovii należał się rzut karny?
Barcelona sensacyjnie wypuściła wygraną z rąk! Co zrobił Kounde?! [WIDEO]
Di Maria zachwycił, cóż za gol! Bramka sezonu już znana?! [WIDEO]
Lewandowski znowu z golem! Flick odetchnął z ulgą [WIDEO]
Hit kolejki nie zawiódł! Legia pokonała Cracovię [WIDEO]
Ależ zadyma w meczu Barcelony! Iago Aspas nie wytrzymał! [WIDEO]
Znicz znów ukąsił klub z czołówki! ŁKS stracił zwycięstwo w końcówce [WIDEO]
Są skutki oplucia sędziego w Granowie. Kary nie będzie, zanosi się na przebudowę otoczenia boiska…
Guardiola zabrał głos po kompromitacji. Tutaj widzi problem
Szokująca statystyka Manchesteru City! To się nie wydarzyło od ponad 18 lat