Raków bez rekordu Ekstraklasy
Ante Crnac to jedna z najwyższych sprzedaży w historii Ekstraklasy. Chorwat był najpierw przymierzany do Werderu Brema, ale ostatecznie obrał inny kierunek. Do porozumienia w sprawie transferu Crnaca z Rakowem doszło angielskie Norwich City. Medaliki miały zarobić za swojego napastnika około 11 milionów euro.
Kulisy przeprowadzki Chorwata do Anglii w “Kanale Sportowym” zdradził prezes Rakowa, Piotr Obidziński. Działacz zdradził, że transfer Crnaca nie jest rekordem Ekstraklasy.
– Te rekordy to kwestia dyskusyjna. Bonus bonusowi nierówny. U nas te bonusy w przypadku Ante są realne i na wyciągnięcie ręki. Nie skupiałbym się na konkretnych liczbach tylko na tym jak strategicznie budować wartość polskich klubów i Ekstraklasy – rozpoczął Obidziński.
– Obowiązuje mnie poufność i nie mogę podać kwoty podstawowej. Krążymy wokół rekordu, ale nie przekraczamy 11 milionów. Przekroczyliśmy 10, ale nie mogę powiedzieć, że w bazie jest rekord. Wszystko zależy od bonusów, bo nie mówię o procentach od przyszłego transferu, które oczywiście są, ale o namacalnych bonusach. Głęboko wierzę, że w ciągu najbliższych sezonów będziemy mieli rekord, chociaż tego nikt nie mierzy – zdradził prezes Rakowa.
Obidziński zdradził również nieco więcej informacji dotyczących nastawienia Crnaca do transferu.
– Ante sportowo i mentalnie był gotowy na transfer. Tam jest taka pokora i pewność kroków. Pokora przepełniona spokojem, pewnością i radością z tego, że jest w Częstochowie. Na filmie pożegnalnym widać jego pełną szczerość i to, że on się tutaj dobrze czuł – mówił Obidziński.
– Raków był świetnym krokiem dla Ante i on miał tę wiedzę. Nie cisnął na transfer i nie miał wewnętrznej potrzeby natychmiastowej zmiany klubu. Nie miał nic przeciwko pozostaniu w Częstochowie – ujawnił działacz.
Pełny program “Kanału Sportowego” można obejrzeć poniżej: