HomePiłka nożnaPrezes Cracovii gra w otwarte karty. Gwiazda nie odejdzie za 600-700 tysięcy euro

Prezes Cracovii gra w otwarte karty. Gwiazda nie odejdzie za 600-700 tysięcy euro

Źródło: goal.pl

Aktualizacja:

Mateusz Dróżdż twierdzi, że nie sprzeda Benjamina Kallmana za 600-700 tysięcy euro. Prezes Cracovii udzielił wywiadu na kanale “Goal pl”.

Kallman na meczu z Piastem

Konrad Swierad / Alamy

Benjamin Kallman odejdzie za darmo?

Benjamin Kallman od początku nowego sezonu Ekstraklasy walczy o miano najważniejszego piłkarza w talii Dawida Kroczka. Fin w pięciu kolejkach zdobył trzy bramki oraz zanotował jedną asystę. Natomiast od momentu transferu z Interu Turku 26-latek może pochwalić się następującym bilansem: 77 spotkań, 18 goli, dziesięć asyst.

Nic więc dziwnego, że Pasy otrzymują za swojego snajpera różnego rodzaju oferty transferowe. Na kanale “Goal pl” stanowisko krakowskiego zespołu wobec odejścia 21-krotnego reprezentanta kraju przedstawił prezes Mateusz Dróżdż. – Nie sprzedam Kallmana za 600-700 tysięcy euro, bo on zapewni mi miejsce wyższe. Liczę, że może odejdzie za darmo, ale za takie pieniądze będę miał wyższe miejsce – podkreślił 37-latek. – Wpływają do nas zapytania i oferty, więc myślę, że będziemy mieli dużo pracy na koniec okienka transferowego – następnie dodał.

Jedną bramkę mniej od Kallmana ma na swoim koncie drugi z liderów Cracovii – Mick van Buren. Zespół trenera Kroczka na ten moment zajmuje czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy, a w szóstej kolejce zagra na własnym stadionie z Górnikiem Zabrze (24.08, 17:30).

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pogoń czeka na pierwszą wyjazdową wygraną. Wracają ważny zawodnicy
Ruben Vinagre był namawiany na Ekstraklasę już wcześniej. Rodak ujawnia
Barcelona bez Yamala. Co zrobi Flick?
Stadion Kotwicy Kołobrzeg zasypany. Na kilka godzin przed meczem
Liga Narodów: Poznaliśmy pary barażowe. Z nimi mogli zagrać Polacy
Szymański jest na liście trzech klubów. Fenerbahce stawia warunek
Rekord transferowy 1. ligi. Według doniesień Bogacz wybrał już nowy klub
Lewandowski nie jest Robertsonem, a reprezentacja tego potrzebuje
Lider Legii na celowniku włoskich klubów! Zaskakujące doniesienia
Śląsk Wrocław chce wstać z kolan. “Kolejne mecze to taka próba ognia”