Fręch w ćwierćfinale turnieju w Monterrey
Pierwszy set starcia ze znacznie niżej notowaną rywalką z Izraela rozpoczął się dla Polki znakomicie – prowadziła już 3:0, a następnie 4:2. W dziesiątym gemie Fręch dała się przełamać i Glushko wyrównała do stanu 5:5. O losach partii decydował tie-break, w którym polska tenisistka przegrała 2:7.
W drugim secie sytuacja częściowo się powtórzyła – Fręch dość szybko prowadziła 3:0 i 4:2. Tym razem jednak Polka nie dała się zaskoczyć rywalce. Mimo przegranej wymiany przy własnym serwisie w siódmym gemie, po chwili odpowiedziała przeciwniczce tym samym i triumfowała 6:3.
Decydujący set był już popisem w wykonaniu polskiej tenisistki. Glushko była w stanie urwać tylko jednego gema, a na nic nie zdał się nawet fakt znakomitego serwowania (tenisistka z Izraela zanotowała aż 10 asów serwisowych). Polka wygrała 6:1 i awansowała do ćwierćfinału.
Magdalena Fręch (45. WTA) – Lina Glushko (277. WTA) (2)6:7, 6:3, 6:1
Polka zameldowała się tym samym w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Monterrey. Jej kolejną rywalką będzie Amerykanka Emma Navarro (13. WTA), która w czwartkowy poranek po zaciętym boju wygrała w trzech setach z Camilą Osorio z Kolumbii.