Adriel Ba Loua może opuścić Lecha Poznań
Adriel Ba Loua to zdecydowanie transfer, który nie zapisze się na liście udanych. Lech mocno zabiegał o sprowadzenie skrzydłowego, na tyle, że ostatecznie miał zapłacić Viktrorii Pilzno ponad milion euro. Efekt na boisku? Sześć bramek i siedem asyst w 89 meczach. Oczekiwania były zdecydowanie wyższe, a ostatnio względem piłkarza z Wybrzeża Kości Słoniowej zdecydowanie łatwiej przeczytać słowa krytyki, aniżeli pochwał.
Niewykluczone jednak, że jeszcze tego lata Ba Loua opuści Kolejorza. W trakcie programu “Poznań VS Warszawa” na antenie “Meczyków” o takiej możliwości poinformował Dawid Dobrasz.
– Jest możliwe odejście Adriela Ba Loui jeszcze. To jest rozważane, jeżeli ktoś się znajdzie ktoś, kto go weźmie, a o dziwo tacy są – przekazał Dobrasz.
Jeżeli sprzedaż skrzydłowego dojdzie do skutku, Lech będzie potrzebował kolejnych wzmocnień. Odejście 28-latka ma rozpocząć domino, skutkujące trzema nowymi twarzami w drużynie.
– Działacze wiem, że coś działają pod kątem środkowego pomocnika. Ewentualnie jeszcze jeden albo dwóch skrzydłowych – zdradził dziennikarz z Poznania.