Oskar Zawada zdyskwalifikowany
Oskar Zawada otrzymał czerwoną kartkę w starciu RKC Waalwijk z FC Groningen. Spotkanie zakończyło się porażką zespołu Polaka 1:2, choć gospodarze do ostatniego gwizdka walczyli o trafienie wyrównujące. W doliczonym czasie gry Oskar Zawada został wyrzucony z boiska za lekki kontakt twarzą w twarz z bramkarzem rywala – Etienne Vaessenem. Według wielu opinii czerwona kartka była w tej sytuacji mocno przesadzona. Golkiper FC Groningen delikatnie mógł zostać uderzony głową, ale teatralnie wykorzystał okazję i padł na murawę. Bramkarz przyznał to po zakończonym meczu.
– Nie powinienem tak upaść na murawę. Naprawdę nie powinienem tego robić. To były emocje, ale widzieliście, szybko się podniosłem. Pomyślałem sobie wtedy: cholera, co ja zrobiłem. Nawet powiedziałem sędziemu, że nie musi dawać mu czerwonej kartki, ale jednak rzeczywiście wykonał do mnie ruch głową i ostatecznie myślę, że ten kartonik był uzasadniony – wyznał Etienne Vaessen.
Czerwona kartka to jednak nie wszystko. Oskar Zawada został również ukarany przez komisję ligi Eredivisie. Polski napastnik został zawieszony na trzy mecze.