Gikiewicz stanowczo na temat mentalności piłkarzy. „Takiego delikwenta trzeba ustawić do pionu”

Gikiewicz o postawie piłkarzy

Rafał Gikiewicz po wielu latach spędzonych w zagranicznych ligach postanowił wrócić do Polski i jest obecnie podstawowym bramkarzem Widzewa Łódź. W tym sezonie jego drużyna przegrała tylko jeden mecz, z Pogonią Szczecin. Oprócz tego Czerwona Armia wygrała z Lechem Poznań i Cracovią, a także zremisowała ze Stalą Mielec oraz Śląskiem Wrocław.

Widzew zajmuje obecnie ósmą lokatę w tabeli Ekstraklasy. Gikiewicz uważa jednak, że jego drużynę stać w tym sezonie na lepszy wynik niż środek stawki. 36-latek podczas programu „Liga PL” w „Kanale Sportowym” mówił jednak o tym, że aby osiągnąć „coś więcej” potrzebne jest odpowiednie nastawienie mentalne wśród piłkarzy.

– Nie mamy najlepszej kadry w lidze to na pewno. Mamy jednak ambitnych zawodników oraz kibiców, a przede wszystkim działaczy. Walczyć o wyższe cele jesteś w stanie tylko dzięki podnoszeniu poprzeczki. Jesteśmy w stanie zrobić coś więcej w tym sezonie, ale nie możemy przegrywać takich meczów jak w Szczecinie – powiedział Gikiewicz.

– Parę osób oprócz mnie jeszcze w to wierzy. Mam nadzieję, że jeszcze więcej uwierzy, bo jak nie to będzie się działo w tej szatni. Wszyscy muszą uwierzyć w to, że Widzew jest w stanie każdy mecz wygrywać. Ci, co nie grają, oczywiście mogą być niezadowoleni. Jak widzę jednak zawodnika, który się nie podporządkowuje i jest mało zadowolony, bo nie zagrał, a zespół wygrał, to takiego delikwenta trzeba ustawić do pionu – powiedział stanowczo bramkarz Widzewa.

– To jest sport drużynowy, a nie Iga Świątek, która jest sama naprzeciw swojej rywalki. Tu gra cały zespół i ławka rezerwowych. Musimy wszyscy wierzyć, a jeśli ktoś mniej wierzy to rolą starszych i bardziej charakternych zawodników jest, żeby takiego gracza natchnąć – zakończył golkiper.

Pełny program „Liga PL” w „Kanale Sportowym” można obejrzeć poniżej.