Dramatyczna seria Polaków w UFC
W nocy z soboty na niedzielę swoją dziesiątą walkę w oktagonie UFC toczył Mateusz Gamrot. Polski lekki nie miał po pojedynku powodów do radości, bowiem niejednogłośną decyzją sędziów przegrał z Danem Hookerem. Gorzkiego smaku porażki nie zmieni nawet przyznany Polakowi bonus za walkę wieczoru. Dwa tygodnie wcześniej pigułkę goryczy musiał przełknąć również Michał Oleksiejczuk, który podobnie jak Gamrot po swoim pojedynku został nagrodzony bonusem, a kolei trzy dni temu swój bój przegrał Marcin Tybura.
Wszyscy trzej Polacy zapisali się na kartach historii UFC, choć w negatywnym tego słowa znaczeniu. Spośród dziesięciu polskich wojowników i wojowniczek, którzy na stałe toczą swoje walki w UFC, nikt w ostatnim czasie nie miał powodów do radości. Polacy przegrali bowiem wszystkie toczone walki, a w nocy z soboty na niedzielę seria przedłużyła się o kolejnego zawodnika. Na razie trudno dostrzec szansę na przełamanie fatalnej passy, jednak biało-czerwoni w najlepszej organizacji świata już nie raz zaskakiwali i popisywali się ambitnym sercem do walki.