Arsenal inauguruje sezon z przytupem
Arsenal rozpoczął od mocnego uderzenia, ponieważ w 2. minucie Kai Havertz chciał przechytrzyć bramkarza Wilków – Jose Sa. Portugalczyk skutecznie zatrzymał próbę Niemca. Następnie swojego szczęścia szukali Declan Rice i Martin Oedegaard. Jednak w obu przypadkach kibice zgromadzeni na Emirates Stadium nie mogli świętować pierwszego trafienia w nowym sezonie. Strzał Anglika po raz kolejny obronił Sa. Natomiast Norweg nie trafił w bramkę. Podopieczni Mikela Artety znaczną przewagę udokumentowali w 25. minucie. Bukayo Saka dośrodkował z prawego skrzydła, a Havertz tym razem uprzedził bramkarza rywali. Były zawodnik Chelsea strzelił gola głową. Goście mogli szybko odpowiedzieć, ale strzał Jorgena Stranda Larsena fenomenalnie obronił David Raya.
Po zmianie stron, a dokładnie w 56. minucie byliśmy świadkami sytuacji, która zazwyczaj ma miejsce w oktagonie. Zawodnik Wolves – Yerson Mosquera powalił na ziemię Havertza. Chwilę później złapał przeciwnika za szyję i zaczął go dusić. Sędzia główny – Jarred Gillett nie pokazał Kolumbijczykowi nawet żółtej kartki. Druga kontrowersja miała miejsce w 88. minucie, gdy Gabriel Jesus zaczął poprawiać sobie buta, a Mosquera złapał przeciwnika za tyłek. Wynik spotkania w 74. minucie ustalił Saka. Skrzydłowy zszedł do środka i zdobył bramkę lewą nogą. W 2. kolejce Premier League Arsenal zmierzy się na wyjeździe z Aston Villą. Natomiast Wolverhampton na Molineux Stadium zagra z Chelsea.
Arsenal – Wolverhampton 2:0 (1:0)
Bramki: 25. Havertz, 74. Saka
Żółte kartki: Saka, – J. Gomes, T. Gomes
Wyjściowy skład Arsenalu: Raya – White, Saliba, Gabriel, Zinczenko – Odegaard, Partey, Rice – Saka, Havertz, Martinelli
Wyjściowy skład Wolverhampton: Sáa– Doherty, Mosquera, T. Gomes – R. Gomes, J. Gomes, Bellegarde , Ajt-Nurí – Hwang, Strand Larsen.
