Manchester United triumfuje w końcówce
Początek meczu należał do drużyny z Londynu. Goście opierali swoje ataki na piekielnie szybkim Traore. Skrzydłowy dwukrotnie zagroził bramce Czerwonych Diabłów. Najpierw 28-latek bez żadnych przeszkód ograł Lisandro Martineza i posłał płaskie dośrodkowanie w pole karne. Jednak niebezpieczeństwo skutecznie zażegnali gospodarze. Następnie wychowanek Barcelony huknął z nieoczywistej pozycji, ale strzał okazał się niecelny. Podopieczni Erika ten Haga odpowiedzieli w 12. minucie, gdy w pole karne wpadł Diallo. Jego zapędy szybko ostudził Robinson, który zatrzymał Iworyjczyka. Chwilę później pierwszą okazję do zaprezentowania swoich umiejętności miał Onana, ponieważ technicznie z dystansu strzelił Tete. Kameruńczyk popisał się efektowną paradą i wybił piłkę na rzut rożny. Z kolei dziesięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy, na udaną interwencję byłego bramkarza Ajaxu odpowiedział Leno. Niemiec obronił strzał Fernandesa.
W drugiej połowie The Cottagers cierpliwie czekali na swoją szansę po kontrataku. W 66. minucie podopieczni Marco Silvy zablokowali uderzenie Fernandesa i momentalnie ruszyli z akcją w drugą stronę. United uratowało niecelne podanie Iwobiego do Pereiry.
Z uwagi na bezbramkowy remis, holenderski szkoleniowiec posłał do boju nową strzelbę w swojej kolekcji – Joshuę Zirkzee. Napastnik odpłacił się trenerowi zwycięskim trafieniem. Alejandro Garnacho dośrodkował w pole karne, a 23-latek umiejętnie zmienił tor lotu piłki, przykładając stopę. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Manchester United w 2. kolejce zagra na wyjeździe z Brighton. Z kolei Fulham na własnym boisku zmierzy się z Leicester.
Manchester United – Fulham 1:0 (0:0)
Bramki:87. Zirkzee
Żółte kartki: Mount, Maguire – Bassey, Pereira, Cairney
Wyjściowy skład Manchesteru United: Onana – Dalot, Maguire, Martinez, Mazraoui – Mainoo, Casemiro – Amad, Mount, Rashford – Fernandes
Wyjściowy skład Fulham: Leno – Tete, Diop, Bassey, Robinson – Lukić, Smith Rowe – Traore, Pereira, Iwobi – Muniz