HomePiłka nożnaCarlo Ancelotti przechodzi do historii! Wielki wyczyn trenera

Carlo Ancelotti przechodzi do historii! Wielki wyczyn trenera

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Carlo Ancelotti poprowadził Real Madryt do kolejnego triumfu. Królewscy zdobyli Superpuchar UEFA, pokonując Atalantę Bergamo. Dla włoskiego szkoleniowca to historyczny moment.

Ancelotti

DPPI Media / Alamy

Ancelotti wyrównał rekord

Real Madryt pokonał w Superpucharze UEFA Atalantę Bergamo i dołożył do swojej bogatej gabloty kolejne trofeum. To zwycięstwo jest szczególnie ważne dla trenera Carlo Ancelottiego, który znów zapisał się w kronikach klubu. Włoski szkoleniowiec wyrównał rekord Miguela Muñoza w klasyfikacji najbardziej utytułowanych trenerów w historii “Królewskich”. Ancelotti po raz czternasty sięgnął po trofeum jako szkoleniowiec Realu. 65-latek ma na swoim koncie trzy wygrane Ligi Mistrzów, trzy Superpuchary Europy, dwa mistrzostwa Hiszpanii, dwa Klubowe Mistrzostwa Świata, dwa Puchary Króla i dwa Superpuchary Hiszpanii. Nowy sezon może być zatem przełomowy, ponieważ kolejne sukcesy wydają się być kwestią czasu. Wówczas Ancelotti umocni swój imponujący dorobek.

Dobrze zaczynamy! Kolejny tytuł z Realem Madryt, kolejny Superpuchar Europy. Wszystko dzięki tym niesamowitym graczom. Hala Madryt! – napisał Carlo Ancelotti na portalu X.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Reprezentant Polski blisko transferu do Serie A! Wiadomo, ile może kosztować
Piłkarz Romy może trafić do Widzewa Łódź! To byłby absolutny hit
Hansi Flick stawia cel przed Robertem Lewandowskim. Hiszpanie ogłaszają!
Nieoczekiwany transfer piłkarza PSG. Reprezentant Polski ma problem!
Wszystko gotowe, gwiazdor Realu przedłuży kontrakt. Brakuje tylko ogłoszenia
Lech Poznań finalizuje transfer! Zostały już tylko testy medyczne
Kompromitacja Bayeru na starcie przygotowań. Ten Hag zabrał głos
Dlatego Barcelona straciła szansę na hitowy transfer. Szokujące kulisy!
Barcelona chce tego napastnika, ale nie rozbije banku. Oto kwota maksymalna
Polski klub dostał zakaz transferowy. FIFA była bezlitosna!