HomePiłka nożnaSebastian Szymański nie zagra w Lidze Mistrzów! Nieprawdopodobne sceny

Sebastian Szymański nie zagra w Lidze Mistrzów! Nieprawdopodobne sceny

Źródło: Własne/Kanał Sportowy

Aktualizacja:

Fenerbahce, w którym na co dzień gra Sebastian Szymański pożegnało się z Ligą Mistrzów w niebywałych okolicznościach. W drugiej rundzie eliminacji lepsze okazało się francuskie Lille, które wywalczyło sobie awans w samej końcówce dogrywki.

Sebastian Szymański

ANP / Alamy

Fenerbahce odpadło z Ligi Mistrzów

Przyjście Jose Mourinho do Fenerbahce wiązało się z wielkimi oczekiwaniami. Jednym z zadań postawionych przed portugalskim trenerem był powrót do Ligi Mistrzów po 16 latach przerwy. W tym celu do Stambułu trafili piłkarze z czołowych europejskich lig. Mowa między innymi o Youssefie En-Nesyrim, Rade Kruniciu bądź Caglarze Soyuncu. Jakby tego było mało, w zespole został Sebastian Szymański, a więc jedna z największych gwiazd wicemistrza kraju.

Zespół prowadzony przez “The Special One” zaczął walkę o Ligę Mistrzów od pierwszej rundy. Turecki gigant poradził sobie ze szwajcarskim FC Lugano, choć trzeba przyznać, że Orły miały pewne problemy. Dużo większe wyzwanie stanowiło francuskie Lille, a więc następny przeciwnik Fenerbahce. Ekipa z północy Francji wygrała u siebie 3:2, tym samym stawiając zespół Sebastiana Szymańskiego pod ścianą.

Fenerbahce bardzo długo próbowało wyrównać straty z pierwszego starcia. Piłkarze Jose Mourinho dopięli swego dopiero w doliczonym czasie gry. Pech spotkał Bafode Diakite, który pokonał własnego bramkarza. Wydawało się, że rozpędzeni Turcy wywalczą awans w dogrywce. Ostatecznie nie pomogło nawet to, że w 109. minucie meczu bezpośrednią czerwoną kartkę zobaczył Aissa Mandi. Kilka minut później miał bowiem miejsce dramat Fenerbahce. Po interwencji VAR okazało się, że Alexander Djiku zagrał ręką we własnym polu karnym. Jedenastkę na gola zamienił Jonathan David.

Mimo gry w dziesiątkę Lille zdołało wywalczyć awans do następnej rundy eliminacji na niezwykle trudnym terenie. Piłkarzom Fenerbahce została faza grupowa Ligi Europy. O dużym nieszczęściu może mówić Sebastian Szymański. Pomocnik reprezentacji Polski będzie musiał czekać kolejny rok na debiut w Lidze Mistrzów.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Ancelotti może odetchnąć. Znamy datę powrotu gwiazdy Realu
Niebezpieczna sytuacja w Radomiu. Zdobył bramkę i upadł na murawę
Barcelona zaczęła działać. Odbyli ważne spotkanie
Joshua ujawnił sekret Ronaldo. To dzięki niemu stał się lepszy
Alexander-Arnold chciał kupić klub? Polak nie wytrzymał po tym pytaniu
Trener Tottenhamu dostał niewygodne pytanie. Niekonwencjonalna odpowiedź
Zalewski wygrał? Wielki zwrot akcji potwierdzony!
Gwiazda kością niezgody w Romie. To dlatego zwolniono De Rossiego
Grzegorz Krychowiak myśli o przyszłości. Podejmie niespodziewaną decyzję?
Legia powinna z niego zrezygnować? Były piłkarz grzmi