Jeden dwumecz dzieli Jagiellonię od Ligi Europy
Mimo porażki w pierwszym meczu z Bodo/Glimt Jagiellonia mogła jeszcze mówić o szansach na odrobienie strat. Piłkarze z Podlasia dokonali tej sztuki już po paru minutach meczu na Aspmyra Stadium. Szybko okazało się jednak, że mistrz Polski nie jest w stanie utrzymać tempa. Bodo rozkręcało się wraz z każdą udaną akcją. Ostatecznie mecz rewanżowy zakończył się przekonującym zwycięstwem mistrza Norwegii. Trzeba przyznać, że Bodo pokazało Jagiellonii miejsce w szeregu.
Tym samym prysły marzenia białostoczan o Lidze Mistrzów. Będzie to zatem ósmy sezon bez polskiej drużyny w elitarnych rozgrywkach. Mistrz Polski przechodzi do czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy. Po reformach UEFA do tych rozgrywek zaczęły trafiać coraz lepsze drużyny – i to już na etapie eliminacji. Boleśnie przekona się o tym Jagiellonia, której następnym rywalem będzie zwycięzca dwumeczu Panathinaikos Ateny – Ajax Amsterdam. Mówimy więc o wielkich markach, których przyjazd do Białegostoku z pewnością byłby dużym wydarzeniem.
Wydaje się, że nieco bliżej awansu do następnej rundy jest zespół ze stolicy Holandii. W pierwszym meczu tych drużyn ekipa prowadzona przez Francesco Fariolego pokonała Koniczynki 1:0 – i to na wyjeździe. Starcie rewanżowe rozpocznie się 15 sierpnia (czwartek) o godzinie 20:15. Jeśli Jagiellonia przegra kolejny dwumecz, znajdzie się w fazie grupowej Ligi Konferencji.