Szczęsny bez klubu
Wojciech Szczęsny od bardzo długiego czasu nie znajduje się już w planach Juventusu na kolejny sezon. Polski golkiper nie przypasował nowemu menedżerowi zespołu. Thiago Motta definitywnie skreślił bramkarza oraz kilku innych piłkarzy, w tym także Arkadiusza Milika.
Sam Szczęsny został odsunięty od pracy z resztą kadry Juventusu. Bramkarz Starej Damy był kuszony przez kilka klubów. W mediach przewijał się temat przeprowadzki Szczęsnego m.in. do Monzy oraz Arabii Saudyjskiej. Obecnie jednak 34-latek nie zdołał znaleźć sobie nowego miejsca.
Cierpliwość do Polaka tracić zaczął również Juventus, który jak najszybciej chciał wyjaśnić jego trudną sytuację. Sam Szczęsny także nie chciał przeszkadzać swojemu obecnemu pracodawcy, dlatego doszedł z nim do ugodowego porozumienia.
Jak przekonuje Fabrizio Romano, Stara Dama rozwiąże kontrakt ze Szczęsnym. Wszystko między klubem i zawodnikiem zostało już uzgodnione i teraz pozostała już jedynie papierkowa robota. Polak ma otrzymać stosowną opłatę od klubu za przedwczesne zakończenie współpracy.
Jeśli nie pojawią się żadne nieprawidłowości, to 34-letni golkiper opuści Turyn i będzie mógł szukać sobie nowej drużyny jako wolny zawodnik. Juventus tym samym pozbędzie się niechcianego gracza. W mediach spekuluje się jednak także na temat tego, że Szczęsny nie wyklucza zakończenia kariery.
W minionym sezonie 84-krotny reprezentant Polski był podstawowym bramkarzem Juventusu. W samej Serie A rozegrał 35 meczów, w których stracił tylko 30 bramek. 15 razy zachowywał czyste konto. Teraz jego miejsce między słupkami zajmie Michele Di Gregorio.