Świątek przygotowuje się do WTA w Cincinnati
Na początku sierpnia Iga Świątek sięgnęła po swój pierwszy w karierze olimpijski medal. Polka bez większego problemu wygrała z Anną Karoliną Schmiedlową i stanęła na najniższym stopniu podium. Od 2 sierpnia liderka rankingu WTA nie pokazała się już na korcie.
Teraz Świątek przystąpi do zmagań w WTA 1000 w Cincinnati, a pierwsze spotkanie rozegra prawdopodobnie 15 sierpnia. Od kilku dni Polka trenuje na innej nawierzchni, a w poniedziałek pojawiła się na konferencji prasowej, na której wypowiedziała dość zaskakujące słowa.
Świątek potraktuje turniej jako trening
Świątek bez wahania przyznała, że potraktuje ten turniej jak jednostka treningowa. – Nie będzie idealnie od samego początku, ale miałam kilka dni, aby przyzwyczaić się do nawierzchni. Staram się wykonywać swoją pracę jak najlepiej każdego dnia i wychodzę na kort, wiedząc, że mogę zrobić coś lepiej. Będę traktować to jako turniej treningowy. Nie w taki sposób, że mnie to nie obchodzi, ale w taki, że chcę wdrożyć wszystkie rzeczy, które ćwiczyłam – powiedziała.
Przed rokiem polska tenisistka zakończyła zmagania w Cincinnati na półfinale, przegrywając w nim z późniejszą triumfatorką Coco Gauff (6:7(2), 6:3, 4:6). W tym roku Świątek zacznie turniej od drugiej rundy, a jej rywalką będzie zwyciężczyni z pary Ajla Tomljanović – Warwara Graczowa.
Rywalizacja na twardych kortach w Cincinnati będzie dla Polki przetarciem przed ostatnim wielkoszlemowym turniejem w tym roku. Mowa o US Open, który rozpocznie się 26 sierpnia.