HomePiłka nożnaKlimala nie wróci do pierwszej drużyny Śląska. Ostra wypowiedź Magiery

Klimala nie wróci do pierwszej drużyny Śląska. Ostra wypowiedź Magiery

Źródło: Liga+Extra

Aktualizacja:

Jacek Magiera w Lidze+Extra po zakończeniu niedzielnego meczu z Widzewem Łódź został zapytany o ewentualny powrót Patryka Klimali do pierwszego zespołu. 47-letni trener nie pozostawił złudzeń informując, że drugim napastnikiem jego zespołu jest Junior Eyamba.

Jacek Magiera

ZUMA Press, Inc. / Alamy

Nieciekawa sytuacja Klimali

Patryk Klimala od początku tego sezonu jest w dynamice rezerw Śląska Wrocław. Zagrał on już w trzeciej lidze w dwóch spotkaniach, w których udało mu się strzelić cztery gole. W pierwszej kolejce, w meczu z Górnikiem Polkowice, zdobył hattricka, gdy w kolejnym starciu, z Górnikiem Zabrze, zanotował jedno trafienie.

Jacek Magiera na łamach Ligi+Extra, po zakończeniu niedzielnego meczu z Widzewem Łódź, został zapytany o sytuację 26-letniego napastnika. Szkoleniowiec Śląska jasno zasugerował, że nie ma szans na powrót Patryka Klimali do pierwszego zespołu.

Drugim napastnikiem Śląska Wrocław jest Junior Eyamba, który jutro wraca do treningów. Będzie on rywalizował o miejsce w składzie z Sebastianem Musiolikiem – podsumował Magiera.

Patryk Klimala w poprzednim sezonie Ekstraklasy zagrał w jedenastu spotkaniach, w których nie zdobył ani jednej bramki. Jego kontrakt ze Śląskiem obowiązuje do końca czerwca 2027 roku. Aktualnie jest on wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 600 tysięcy euro.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Śląsk Wrocław ma jasny cel. Prezes wskazał konkretną pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy
Kolejny kandydat do rządzenia polską piłką ręczną! Rywalizacja z podtekstem!
Nieudany początek Wisły Płock w Lidze Mistrzów. Porażka w Lizbonie
Boniek tego oczekuje od reprezentacji. Bez ogródek
Bodo kompletnie zaskoczyło Jagiellonię. “Od wielu lat nie pamiętam takiego meczu”
Legenda piłki ręcznej odchodzi w chwalę. Drugie złoto w karierze rozgrywającego
IO 2024: Szczypiorniści z Niemiec w wielkim finale! Andreas Wolff bohaterem
“Nie byłem na samym dnie, ja pukałem już od spodu”. Szczere wyznania Kiełba
Industria Kielce traci zawodnika. Miał być talent, jest niewypał
Legenda Industrii Kielce odchodzi z klubu. “Decyzja uzasadniona ekonomicznie”