Juventus rozważa Kiwiora
Plotki o odejściu Jakuba Kiwiora z Arsenalu pojawiają się już od naprawdę długiego czasu. Wszystko zapowiada na to, że Polak nie jest już przydatny Mikelowi Artecie po tym, jak na Emirates trafił Riccardo Calafiori. Wychowanek GKS-u Tychy nie będzie mógł liczyć na regularną grę i z tego powodu może zdecydować się na opuszczenie Londynu.
Chętnych na 24-latka nie brakuje. Już w przeszłości głośno mówiło się o jego powrocie do Włoch. Kiwior miał znajdować się na celowniku m.in. Interu Mediolan. Wśród zainteresowanych był także Juventus, który w najbliższych dniach może wrócić do pomysłu pozyskania reprezentanta Polski.
Daniele Longo z serwisu Calciomercato.com poinformował, że nazwisko Kiwiora znowu pojawia się w rozmowach między działaczami Starej Damy. Ma to związek z faktem, że klubowi nie udało się zakupić Todibo, który przeniósł się do West Hamu. Alternatywą dla Francuza ma być właśnie defensor Arsenalu. Cenić Polaka ma szczególnie nowy trener Juventusu, Thiago Motta.
Decyzja dotycząca Kiwiora w Turynie zapaść ma na początku przyszłego tygodnia. Dziennikarz przekazuje także, że Arsenal nie ma zamiaru utrudniać swojemu piłkarzowi zmiany otoczenia. Kanonierzy zaznaczają jednak, że w grę wchodzić będzie tylko opcja transferu definitywnego lub wypożyczenia z obowiązkiem wykupu obrońcy.
Polak w minionym sezonie Premier League rozegrał 20 meczów. Raz trafił w nich do siatki i zaliczył także trzy asysty. Jego Arsenal zakończył zmagania ligowe na drugim miejscu w tabeli. Do mistrzowskiego Manchesteru City Kanonierzy tracili zaledwie dwa punkty.
