Wciąż trwa afera wokół rywalki Julii Szeremety. Głos zabrał nawet… prezydent Tajwanu

Prezydent Tajwanu pogratulował zwycięstwa Lin Yu-Ting

Walka Julii Szeremety o złoty medal w kategorii do 57 kilogramów wywołała mnóstwo kontrowersji. Jej rywalką była bowiem Lin Yu-Ting. Niemal od samego początku zmagań na igrzyskach zawodniczka z Tajwanu musiała się mierzyć z oskarżeniami dotyczącymi jej płci. Niektóre z jej przeciwniczek zaczęły nawet pokazywać symboliczny gest po walce.

W starciu Lin Yu-Ting z Julią Szeremetą zdecydowanie dominowała ta pierwsza. Zdaniem sędziów tajwańska bokserska wygrała każdą z rund – i to jednogłośnie. Mimo starań reprezentantki Polski musiała się ona zadowolić srebrnym medalem olimpijskim.

Wielki sukces swojej rodaczki skomentował prezydent Tajwanu, Lai Ching-te. W poście opublikowanym na portalu X głowa państwa przedstawiła jasne stanowisko w sprawie Yu-Ting.

– Gralutuję Lin Yu-Ting zdobycia złotego medalu w boksie do 57 kilogramów na igrzyskach w Paryżu. Dzięki zadziwiającej koncentracji i dyscyplinie udało jej się przezwyciężyć dezinformację i cyberprzemoc i wygrać mimo przeciwności losu. Córka Tajwanu sprawiła, że nasz naród może być dumny – skwitował.