Michał Ruciak pochwalił reprezentację Francji
Mecz Polski z Francją w finale igrzysk olimpijskich można podsumować jednym zdaniem: “to nie tak miało być”. Francuzi kontrolowali przebieg spotkania niemal od pierwszego punktu. Zespół Nikoli Grbicia nie potrafił znaleźć sposobu na złotych medalistów z Tokio. Trójkolorowi radzili sobie z licznymi próbami ataków Biało-czerwonych. Trzeba też przyznać, że Polacy popełniali mnóstwo błędów własnych – zwłaszcza, jeśli chodzi o zagrywkę.
Spotkanie ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Francji w trzech setach. Podopieczni Andrei Gianiego w efektownym stylu obronili tytuł mistrzów olimpijskich. Po meczu wypowiedział się Michał Ruciak, a więc mistrz Europy z 2009. Siatkarz nie szczędził pochwał pod adresem Francji. Reprezentant Polski zauważył, że rywale ekipy prowadzonej przez Nikolę Grbicia zabrali jeden z największych atutów polskiej kadry.
– Rozbierając mecz na czynniki pierwsze, byli od nas lepsi w każdym elemencie – począwszy od zagrywki, aż po obronę i kosmiczny atak. Chyba nie było w historii drużyny, która grałaby na takiej skuteczności na przestrzeni całego meczu, i to mówimy o wszystkich zawodnikach. Earvin N’Gapeth miał troszeczkę niższy procent, ale to co robił Jean Patry, czy Trevor Clevenot… oni grali po prostu kapitalnie. Praktycznie każdy atak im wychodził. Nie potrafiliśmy znaleźć na to argumentu. Jeszcze do tego Francuzi pokazali, że potrafią przyjąć zagrywkę Wilfredo Leona, choć trafiał tymi serwisami – niedowierzał Ruciak.
Program Kanału Sportowego po meczu Polska – Francja w finale igrzysk olimpijskich można obejrzeć poniżej.