HomeSiatkówkaBrąz dla Amerykanów! USA wygrało z Włochami

Brąz dla Amerykanów! USA wygrało z Włochami

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych wygrała z Włochami w meczu o 3. miejsce na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Amerykanie wracają do domu z brązowym medalem.

USA Włochy

LaPresse / Alamy

Amerykanie lepsi od Włochów

Mecz od początku był wyrównany. Żadna ze stron nie mogła powiedzieć, że dominuje przeciwnika. Minimalnie lepiej prezentowali się siatkarze ze Stanów Zjednoczonych, którzy zwyciężyli 25:23. W świetnej formie byli Matt Anderson, Max Holt czy Garrett Muagututia, którzy pokazali swoją jakość również w meczu z Polską (2:3).

W drugim secie walka o zwycięstwo była jeszcze bardziej zażarta. Ostatecznie to Amerykanie triumfowali 30:28. Mieli wiele okazji do zakończenia tej części meczu, ale Włosi długo stawiali im opór.

W ostatnim secie siatkarze zza oceanu dopełnili formalności. Wygrali 26:24. Było widać, że pierwsze dwa sety wzmocniły ich pewność siebie. Dobili dzielnie walczących Włochów, kończąc mecz i zdobywając brąz.

Brąz po raz trzeci

To trzeci brązowy medal w historii reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Na ostatnim miejscu podium stawali też w 1992 oraz 2016 roku. Amerykanie mieli jednak nadzieję na nawiązanie do Igrzysk z lat 1984, 1988 czy 2008. Na tych turniejach sięgali po złoty medal.

Włochy – USA 0:3 (23:25; 28:30; 24:26)

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Eliminacje MŚ 2026: Koszyki, format, baraże [ZASADY, TERMINY]
Kosecki ujawnił historię z szatni. Doszło do duszenia [WIDEO]
Kluczowy gracz zostaje w PSG! Długoletni kontrakt podpisany
Oficjalnie: Guardiola przedłużył umowę z Manchesterem City
Opluł sędziego, dalej oglądał mecz, klub jest bezkarny. Dlaczego? Związek prosi o pytanie na piśmie
Załatwił Cracovii prawdziwego lidera. Teraz ujawnił kulisy
To już pewne! Gwiazda Kotwicy odeszła z klubu
Ronaldo odejdzie z Al-Nassr? Pojawiła się konkretna oferta
Ameyaw o symulacji przeciwko Jagiellonii. To nim kierowało
Kulesza szczerze o powołaniach Probierza. Nie liczy na cud