HomePiłka nożnaChelsea nie zwalnia tempa. Nowy skrzydłowy trafi do Londynu

Chelsea nie zwalnia tempa. Nowy skrzydłowy trafi do Londynu

Źródło: Fabrizio Romano

Aktualizacja:

Pedro Neto zostaniem nowym zawodnikiem Chelsea. The Blues zapłacą za Portugalczyka 60 milionów euro, jak poinformował Fabrizio Romano.

chelsea okres przygotowawczy

Associated Press / Alamy

Pedro Neto opuszcza Wolverhampton

Pedro Neto trafił na Wyspy Brytyjskie w 2019 roku. Wolverhampton zapłaciło wówczas za skrzydłowego ponad 17 milionów euro włoskiemu Lazio. Portugalczyk, który słynnie z doskonałego dryblingu w barwach Wilków zdobył 11 bramek oraz zanotował 20 asyst w 111 spotkaniach. Bilans ten byłby z pewnością jeszcze lepszy gdyby nie liczne urazy. Przypomnijmy, że 24-latek ma za sobą między innymi poważną kontuzję kolana, w wyniku której opuścił 52 spotkania. Z kolei w trzech poprzednich sezonach nie mógł wystąpić w 50 meczach.

Częste wizyty w gabinetach klubowych lekarzy nie przeszkodziły jednak zawodnikowi w transferze do angielskiej elity. Według informacji Fabrizio Romano Neto przeniesie się do Chelsea, a The Blues zapłacą za piłkarza Wolverhampton 60 milionów euro plus trzy miliony w bonusach. Agent skrzydłowego porozumiał się z londyńczykami oraz zaplanowano testy medyczne. Podczas letniego okna transferowego drużynę Enzo Mareski wzmocnił już między innymi Tosin Adarabioyo, Kiernan Dewsbury-Hall, Filip Jorgensen czy też Marc Guiu.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód
Kolejne zwolnienie trenera w pierwszej lidze! To już oficjalne
Pogoń osłabiona. Kluczowy zawodnik doznał kontuzji
Zachwycał się nim Gigi Buffon, a teraz może powołać go Jan Urban
Wieczysta znów szuka trenera! Ofertę dostał utalentowany szkoleniowiec
OFICJALNIE: Wieczysta zwolniła trenera… po nawet nie miesiącu pracy!
Szokująca kandydatura na nowego napastnika reprezentacji Polski. „Zdrowy cham”
Ważny piłkarz Widzewa usłyszał złe wieści. W tym roku już nie zagra
To było punktem zwrotnym Zagłębia. Ojrzyński ma ten atut
Borek przejechał się po Wieczystej. „Nazywajmy rzeczy po imieniu…”