HomePiłka nożnaKolejny zawodnik dołączy do Lecha? “Rozmowy nie są zaawansowane”

Kolejny zawodnik dołączy do Lecha? „Rozmowy nie są zaawansowane”

Źródło: Okno Transferowe

Aktualizacja:

Według informacji Tomasza Włodarczyka, na celowniku klubu z Poznania znalazł się skrzydłowy bułgarskiego Botewu Płowdiw – Samuel Akere. Najnowsze doniesienia dziennikarza sugerują, że nie jest to jednak najwyższy priorytet włodarzy Lecha.

Lech Poznań

Ruslan Taran / Alamy

Samuel Akere trafi do Lecha?

Lechici na kilka tygodni przed zamknięciem letniego okienka transferowego szukają kolejnych zawodników, którzy mogą potencjalnie wzmocnić dość wąską kadrę jaką w tej chwili „Kolejorz” posiada. Na liście życzeń włodarzy podobno znalazł się nigeryjski skrzydłowy – Samuel Akere.

Zawodnik Botewu Płowdiw ma za sobą w miarę udany, poprzedni sezon. 20-latek wystąpił łącznie w 35 spotkaniach, w których zdobył sześć bramek i zanotował cztery asysty. Niedawno zakończoną kampanię zakończył zwycięstwem w pucharze Bułgarii.

Obecnie mówi się o jego możliwym transferze do klubu ze stolicy Wielkopolski. Jednak według Tomasza Włodarczyka mimo, że taki temat faktycznie zaistniał to nie jest to sprawa na mocno zaawansowanym poziomie. Zatem na tę chwilę wydaje się, że Akere zostanie w klubie, którego dyrektorem sportowym jest Polak – Artur Płatek.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Cracovia szykuje się do zmian w kadrze. Ci piłkarze są na wylocie
Lewandowski wypełni „gwiazdorką lukę” w Orlando City? Nietypowy klub, mający cechy BVB
Portugalczycy piszą o transferze Pietuszewskiego. Oto szczegóły!
Kibice Legii muszą uzbroić się w cierpliwość. Póki co nie ma o tym mowy
Legia uważa, że to nie będzie tak wielka strata. Zdiagnozowano mu braki
Nowe wieści ws. sprzedaży Górnika Zabrze. Padła kluczowa data!
Piłkarz Lecha Poznań na liście życzeń europejskiego giganta. Stanowcza reakcja!
Oto MVP rundy jesiennej PKO BP Ekstraklasy. Kibice wybrali!
Polski napastnik przechodzi kryzys we Włoszech. „Potrzebuję trochę czasu”
Niewypał transferowy Widzewa blisko odejścia. Na dziewięciu meczach się skończy