HomePiłka nożnaPolak w Manchesterze United? Czerwone Diabły polują na bramkarza

Polak w Manchesterze United? Czerwone Diabły polują na bramkarza

Źródło: Sportowe Fakty

Aktualizacja:

Do Manchesteru United może przejść polski bramkarz! “Sportowe Fakty” informują, że 21-letni Hubert Graczyk znalazł się na celowniku Czerwonych Diabłów.

Old Trafford

Howard Harrison / Alamy

Wielkie kluby Graczyka w CV

Graczyk do niedawna bronił barw Arsenalu. Od niedawna pozostaje jednak wolnym zawodnikiem, ponieważ Kanonierzy nie przedłużyli z nim kontraktu. Polak trafił do drużyny z północnego Londynu w 2017 roku. Wcześniej występował w juniorach Evertonu.

W stolicy Anglii Polak grał w młodzieżowych zespołach The Gunners. Ostatnio Arsenal wypożyczył go do Slough Town z Vanarama National League, aby zyskał doświadczenie i ograł się na niższym poziomie. Klub rywalizuje na szóstym szczeblu rozgrywkowym.

Graczyk swego czasu grał też w angielskich reprezentacjach młodzieżowych. Aktualnie jednak występuje z orzełkiem na piersi. Ostatnio był powoływany do kadry Biało-Czerwonych do lat 19.

Hubert Graczyk w Manchesterze United?

Według “Sportowych Faktów”, bardzo prawdopodobne jest, że polski golkiper dołączy d Manchesteru United. Ma być czwartym bramkarzem Czerwonych Diabłów. Wyżej w hierarchii mają się znajdować Andre Onana, Altay Bayindir oraz Tom Heaton.

Ten ostatni jednak skończył w tym roku 38 lat. Niewykluczone, że w najbliższym czasie zakończy karierę. Wówczas to Graczyk będzie mógł powalczyć o rolę trzeciego bramkarza.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Mecz 1. Ligi w ostatniej chwili odwołany. Poznaliśmy powód
Kolejne zwolnienie trenera w pierwszej lidze! To już oficjalne
Pogoń osłabiona. Kluczowy zawodnik doznał kontuzji
Zachwycał się nim Gigi Buffon, a teraz może powołać go Jan Urban
Wieczysta znów szuka trenera! Ofertę dostał utalentowany szkoleniowiec
OFICJALNIE: Wieczysta zwolniła trenera… po nawet nie miesiącu pracy!
Szokująca kandydatura na nowego napastnika reprezentacji Polski. „Zdrowy cham”
Ważny piłkarz Widzewa usłyszał złe wieści. W tym roku już nie zagra
To było punktem zwrotnym Zagłębia. Ojrzyński ma ten atut
Borek przejechał się po Wieczystej. „Nazywajmy rzeczy po imieniu…”