HomeLekkoatletykaNatalia Kaczmarek wywalczyła awans do finału, mimo problemów zdrowotnych! “Dlatego biegło mi się ciężko”

Natalia Kaczmarek wywalczyła awans do finału, mimo problemów zdrowotnych! “Dlatego biegło mi się ciężko”

Źródło: TVP Sport

Aktualizacja:

Natalia Kaczmarek w środowy wieczór wywalczyła sobie awans do finału igrzysk olimpijskich w biegu na 400 metrów. Polka mimo zwycięstwa w swoim biegu w rozmowie z TVP Sport zdradziła, że towarzyszą jej problemy zdrowotne, związane z żołądkiem.

Kaczmarek - Anning

Xinhua / Alamy Stock Photo

Kaczmarek: Jest kilka rzeczy do poprawy

Natalia Kaczmarek w tym roku zachwyca wszystkich swoją niesamowitą formą. Polka bez wątpienia jest kandydatką do medalu, co potwierdziła swoimi biegami w pierwszej rundzie oraz półfinale. Natalia dwukrotnie triumfowała w swoich biegach z czasem poniżej 50 sekund. W półfinale zwycięstwo wywalczyła na ostatniej prostej, pokonując Brytyjkę, Amber Anning. Kaczmarek uzyskała czas 49,44, czyli o ponad 0,5 lepszy niż w pierwszej rundzie. Mimo zwycięstwa Polka miała kilka problemów z utrzymaniem tempa. Po biegu w rozmowie z TVP Sport powiedziała z czego one wynikały.

– Dziś biegło mi się ciężko. Mam problemy żołądkowe, ale najważniejsze że jestem w finale. Tempo było zróżnicowane, niestety. Byłam trochę za mało skoncentrowana, ale tak jak mówię, najważniejsze jest pierwsze miejsce, chociaż jest dużo do poprawy. Myślę, że te dwa dni będą wystarczające do tego, żeby rozwiązać te problemy i w pełni zregenerować się przed finałem – powiedziała Natalia Kaczmarek w rozmowie z TVP Sport.

Finał biegu na 400 metrów odbędzie się w piątek, 9 sierpnia.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Szkurin i dziwny wywiad. Mocne słowa w “Mocy”
Sampdoria cudem utrzyma się w Serie B?! Kuriozalne zamieszanie
Borek zawiedziony poziomem Kamińskiego w Wolfsburgu. “Mówimy o chłopaku…”
Mateusz Borek bez ogródek o Lechu Poznań. Bolesna prawda
Oficjalnie: Kolejny Polak w Bundeslidze! Borek: “Dobry wybór!”
Szymański wróci do swojego byłego klubu?! Borek zdradza
Nie musiało, ale się powiodło. Tak Hansi Flick zbudował wielką Barcę
Był nadzieją Lecha. Kończy karierę w wieku 31 lat!
Wzięło znienacka! To on zostanie nowym trenerem Cracovii
Flick wyjaśnił, czemu Szczęsny nie zagrał!