John Yeboah odejdzie z Rakowa?
John Yeboah został zawodnikiem Rakowa Częstochowa w lipcu 2023 roku. Jednokrotni mistrzowie kraju zapłacili za 24-latka 1,50 miliona euro. Były piłkarz Śląska Wrocław w teorii miał być liderem ekipy Dawida Szwargi i poprowadzić Medaliki do obrony tytułu. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna. Ekwadorczyk zdobył cztery bramki i zaliczył sześć asyst w 44 meczach. Po zakończeniu sezonu do klubu wrócił Marek Papszun, a Szwarga ponownie pełni rolę jego asystenta. Z kolei Yeboah udał się na Copa America, gdzie z kadrą narodową dotarł co ćwierćfinału.
Gdy zawodnik wrócił do Polski, pojawiły się doniesienia łączące jego osobę z transferem do włoskiej Venezii. Tym samym Yeboah chciał wymusić transfer i został z tego powodu zesłany do rezerw. Jednak przed występem w 4. lidze “uchroniła” go kontuzja. W rozmowie z serwisem przegladsportowy.onet.pl do sytuacji piłkarza odniósł się Piotr Obidźiński. – Przeprowadzamy bardzo dokładną ich diagnostykę. Chcemy, by wrócił do odpowiedniej dyspozycji przy jednoczesnym minimalizowaniu ryzyka odniesienia kontuzji. Jego przyszłość będzie zależna od bardzo wielu czynników. Mam tu na myśli zarówno jego dopasowanie się do filozofii drużyny, jak i sytuację na rynku transferowym – podkreślił prezes klubu.
Raków po trzech kolejkach zajmuje szóste miejsce w tabeli Ekstraklasy. Już w najbliższy piątek (9 sierpnia) podopieczni Marka Papszuna zmierzą się w hitowym starciu z Lechem Poznań.